Na elewacji i drzwiach posterunku wodnego przy Zalewie Zemborzyckim ktoś naniósł sprayem różnego rodzaju malunki. Napisał też imię oraz numer PESEL. Policjanci ustalili, że ten należy do 36-letniego mieszkańca Lublina. Po zatrzymaniu przyznał, że to on pomazał posterunek i zamieścił tam swoje dane.
"Jednocześnie odmówił składania wyjaśnień" - informuje w komunikacie nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Grozi mu więzienie
Wartość strat oszacowano na pięć tysięcy złotych. Za zniszczenie mienia mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.
Okazało się, że 36-latek jest znany policjantom. W przeszłości sprawdzali, czy ma związek z kradzieżą roweru. Sprawa została wtedy umorzona.
Autorka/Autor: tm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Lublin