Jak poinformował Temistokles Brodowski z CBA, czynności prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

- Chodzi o śledztwo w sprawie reaktywacji ponad 40 przedwojennych spółek. Śledztwo toczy się w sprawie poświadczenia nieprawdy i oszustwa w procesie ich rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym oraz sprzedaży roszczeń i uzyskiwania wielomilionowych odszkodowań za znacjonalizowane mienie spółek na szkodę Skarbu Państwa - informuje Brodowski.

Dzisiejsze czynności to kolejny wątek w śledztwach w sprawie warszawskiej reprywatyzacji.

- Siedziby spółek mają warszawskie adresy, ale nieruchomości reaktywowanych spółek zlokalizowane są na terenie całego kraju - wyjaśnia Brodowski.

Kolejny etap

Temistokles Brodowski informuje, że prowadzone właśnie czynności polegają na przeszukaniu siedzib reaktywowanych spółek.

- Sprawdzamy też miejsca zamieszkania kilkunastu osób zamieszanych w proceder - informuje.

Przedstawiciele Biura twierdzą, że sprawa ma charakter "wielowątkowy i rozwojowy".

- Śledczy podejrzewają na podstawie zgromadzonych do tej pory materiałów dowodowych, że w tym procederze mogło dochodzić do korumpowania m.in. urzędników stołecznego ratusza i funkcjonariuszy publicznych - zaznacza Brodowski.

Już w sierpniu tego roku Biuro przeprowadziło podobną akcję. Wtedy to CBA dokonało przeszukań w miejscach zamieszkania 10 osób związanych z reaktywacją przedwojennej Spółki Akcyjnej Fabryk Chemicznych i Huty Szklanej „Kijewski i Scholtze i S-ka”.

Akcje za grosze i reaktywacja starych spółek. "Superwizjer" o biznesie wartym miliony:

Akcje za grosze i reaktywacja spółek. "Superwizjer" o sposobie na zarabianie milionów

Autor: bż/gp / Źródło: TVN24 Łódź