Do pięciu lat więzienia grozi mieszkańcowi powiatu opoczyńskiego (województwo łódzkie), który ukradł hulajnogę i jadąc nią pod wpływem alkoholu, doprowadził do kolizji z jej właścicielem. Mężczyzna został też ukarany mandatem w wysokości dwóch i pół tysiąca złotych.
Do zdarzenia doszło w sobotę (3 września). Około godziny 16, dyżurny policji w Opocznie otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Ogrodowej doszło do kolizji pomiędzy citroenem i hulajnogą elektryczną. Funkcjonariusze na miejscu zastali tylko kierowcę samochodu, kierujący jednośladem uciekł.
Sprawa kolizji miała swoje "drugie dno"
Jak ustaliła policja, kilkanaście minut wcześniej, kierującemu citroenem 39-latkowi, spod jednego ze sklepów w Opocznie, nieznany sprawca ukradł hulajnogę elektryczną. - Właściciel jednośladu postanowił pojechać samochodem w okolicę sklepu i sprawdzić, czy ktoś nie przemieszcza się jego pojazdem - relacjonuje aspirant sztabowy Barbara Stępień z Policji w Opocznie. Dodaje, że kierowca osobówki zauważył mężczyznę kierującego hulajnogą. - Nie trzymał on toru jazdy, jechał całą szerokością jezdni tak zwanym zygzakiem - opowiada policjantka. - 39-latek postanowił wyprzedzić kierującego jednośladem. Kiedy znajdował się na wysokości kierowcy hulajnogi, ten gwałtownie skręcił w lewo, doprowadzając do zderzenia bocznego z citroenem. Sprawca kolizji upadł na pokrywę silnika citroena, a następnie uciekł na pobliskie pola - relacjonuje Barbara Stępień.
Blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Dwa i pół tysiąca mandatu
Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierującego jednośladem, sprawdzając pobliskie łąki. - Chwilę później na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę kolizji, którym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Mężczyzna był nietrzeźwy, badanie wykazało, że miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie - mówi asp. sztabowy Barbara Stępień. - Policjanci ustalili, że hulajnoga, którą poruszał się 30-latek, została przez niego kilkadziesiąt minut wcześniej skradziona spod jednego ze sklepów w Opocznie. Mężczyzna przyznał się do kradzieży jednośladu. Za kradzież grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, za kierowanie hulajnogą w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej, 30-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych - zakończyła rzeczniczka policji w Opocznie.
Źródło: tvn24.pl Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Opocznie