Dwa promile alkoholu w organizmie miał kierujący mazdą, który zasnął za kierownicą. Auto stało na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
W godzinach porannych dyżurny poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie na temat samochodu, który stoi na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Zostali tam skierowani mundurowi.
Na pasie zieleni stał samochód marki Mazda CX z włączonym silnikiem, a za kierownicą spał mężczyzna.
Próbował odjechać
Kiedy funkcjonariusze obudzili 33-latka, ten wrzucił bieg i próbował odjechać. Jeden z policjantów zastawił jednak swoim ciałem drogę i spowodował, że siedzący za kierownicą mężczyzna zgasił auto i wyjął kluczyki ze stacyjki. Jak się okazało miał dwa promile alkoholu w organizmie i nie wiedział, gdzie się znajduje.
Został zatrzymany i trzeźwiał w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24/Łódzka policja
Źródło zdjęcia głównego: TVN