Kierowca na autostradzie zasnął w aucie, nie wiedział gdzie jest

Badanie alkomatem (zdjęcie ilustracyjne)
Do zdarzenia doszło na autostradzie A2
Źródło: TVN24 Łódź
Dwa promile alkoholu w organizmie miał kierujący mazdą, który zasnął za kierownicą. Auto stało na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

W godzinach porannych dyżurny poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie na temat samochodu, który stoi na pasie zieleni na autostradzie A2 w kierunku Poznania. Zostali tam skierowani mundurowi.

Na pasie zieleni stał samochód marki Mazda CX z włączonym silnikiem, a za kierownicą spał mężczyzna.

Próbował odjechać

Kiedy funkcjonariusze obudzili 33-latka, ten wrzucił bieg i próbował odjechać. Jeden z policjantów zastawił jednak swoim ciałem drogę i spowodował, że siedzący za kierownicą mężczyzna zgasił auto i wyjął kluczyki ze stacyjki. Jak się okazało miał dwa promile alkoholu w organizmie i nie wiedział, gdzie się znajduje.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Został zatrzymany i trzeźwiał w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Pijani pchali nieoświetlone auto. Na autostradzie. Po zmroku.

Czytaj także: