Senator Lidia Staroń stanęła na czele powołanego we wtorek nowego koła senatorów niezależnych - poinformował w trakcie przerwy w inauguracyjnym posiedzeniu wyższej izby parlamentu członek nowej formacji, Krzysztof Kwiatkowski. W skład koła weszli Lidia Staroń, Wadim Tyszkiewicz i Krzysztof Kwiatkowski.
O powołaniu koła troje senatorów poinformowało na wtorkowym briefingu w przerwie obrad Senatu.
Kwiatkowski wyjaśnił, że w sprawach głosowań osobowych każdy członek koła będzie dokonywał wyborów "zgodnie ze swoim sumieniem".
Jak dodał, pracami koła pokieruje Lidia Staroń.
Wadim Tyszkiewicz zadeklarował w rozmowie z dziennikarzami, że będzie głosował za kandydaturą Tomasza Grodzkiego (Koalicja Obywatelska - red.) na marszałka Senatu.
Dopytywany, co w tej sprawie zrobią jego koledzy, odpowiedział, że "każdy głosuje zgodnie ze swoim sumieniem".
- Nie ma dyscypliny. Nie mogę decydować za kolegów - podkreślił. Tyszkiewicz powiedział ponadto, że Koło Senatorów Niezależnych nie będzie zgłaszać swego kandydata na wicemarszałka Senatu.
Jak tłumaczył, opowiadają się oni za tym, by jedno miejsce w Prezydium Senatu miał klub PiS.
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że propozycję przystąpienia do Koła Senatorów Niezależnych otrzymał też czwarty z senatorów startujących z własnych komitetów, były wiceminister środowiska i były sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski. Polityk odmówił jednak przystąpienia do koła, gdyż jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Na razie chce pozostać senatorem niezrzeszonym.
Poza czterema senatorami niezależnymi w Senacie X kadencji zasiada 48 przedstawicieli PiS, 43 z PO-KO, a PSL i Lewica mają kolejno trzy i dwa fotele.
Autor: adso,akw, kwoj / Źródło: PAP, TVN24