Kontrowersje wokół "Yolocaust". "Chcę zmusić do przemyśleń"

Szokujący projekt w sieci
Szokujący projekt w sieci
tvn24
Projekt "Yolocaust" wzbudza wiele kontrowersji (materiał programu "Polska i Świat")tvn24

"Yolocaust" - słowo łączące akronim YOLO ("You Only Live Once" - żyjesz tylko raz) i pojęcie Holokaustu - to tytuł internetowego projektu artystycznego 28-letniego Izraelczyka mieszkającego od lat w Berlinie, Shahaka Shapiry. Projekt wywołał sporo kontrowersji w całej Europie.

Dzień po tym, jak niemiecki populista z partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Bjoern Hoecke zakwestionował zasadność istnienia berlińskiego Pomnika Pomordowanych Żydów Europy (Pomnika Holokaustu), nazywając go "pomnikiem hańby", w Internecie opublikowany został cyfrowy projekt artystyczny "Yolocaust". Autorem przedsięwzięcia jest izraelski artysta i satyryk Shahak Shapira, który od 15 lat mieszka w Berlinie.

28-letni Shapira pokazuje różne zdjęcia - selfie obcych sobie ludzi, które znalazł na portalach społecznościowych (Facebook, Instagram, Tinder i Grinder), a zrobione na terenie Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, zestawiając je z drastycznymi fotografiami przedstawiającymi zagładę Żydów w czasach niemieckiego nazizmu. Fotograficzne przedstawienia ludobójstwa, które wykorzystał Shapira, pochodzą z historycznych archiwów internetowych.

Pomnik Holokaustu na zdjęciach profilowych

Wykorzystane do projektu selfie prezentują różnych ludzi w różnych sytuacjach. Są to na przykład: mężczyzna siedzący pośród bloków pomnika i żonglujący różowymi piłeczkami, dwójka młodych ludzi uchwycona w podskoku (zdjęcie na Instagramie podpisane: "Skacząc na nieżyjących Żydach"), młoda kobieta w sportowym stroju ćwicząca jogę czy grupa turystów z Azji pozujących na "German Gangster" ("niemieckich gangsterów"). - Nie chcę mówić, co ludzie mogą robić, a czego nie. Każdy musi sam zdecydować. Chcę zmusić ich do przemyśleń. Zdjęcia pokazują, jak szybko wspomnienia mogą popaść w zapomnienie. Wiele osób widzi niestety pomnik bardziej jako fotograficzny obiekt lifestyle'owy, mniej - jako miejsce kultury pamięci - wyjaśniał swoje motywy Shapira w rozmowie z portalem jetzt.de.

Takich ludzi trzeba po prostu drastycznie poruszyć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ludzie robili sobie normalne selfie. Elementem szokującym na tych zdjęciach są pozy, które fotografujący się przybierają. Są niestosowne. Mój projekt nie ma być oskarżeniem. Ludzie nie wiedzą dokładnie, po co te szare bloki stoją - jest to sztuka abstrakcyjna. Najczęstsza pojawiająca się teoria mówi, że mają one symbolizować grobowce. Ćwiczyłabyś jogę na cmentarzu? Shahak Shapira dla jetzt.de

Podkreślał, że projekt jest efektem długich przemyśleń. - Od lat obserwuję fenomen polegający na tym, że ludzie wykorzystują Pomnik Holokaustu jako tło do swoich zdjęć profilowych na portalach społecznościowych, a także na portalach randkowych. Uważam, że jest to OK, jeśli ludzie robią w tym miejscu zdjęcia. Ale niektóre są po prostu skrajne: na przykład zdjęcie z podpisem "Skacząc na nieżyjących Żydach" - wyjaśniał. Cała sprawa dotyczy Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, który otworzono 12 maja 2005 roku w centrum Berlina - w pobliżu Bramy Brandenburskiej i budynku Bundestagu. Naziemna jego część to 2711 betonowych bloków różnej wielkości, które rozstawione są w 95-centymetrowych odstępach na powierzchni 19 tys. m kw. Część podziemna to muzeum, archiwum, kawiarnia i sklep. Pytany, czy nie uważa, że jego kolaże są drastyczne, Shapira odpowiedział pytaniem: "A czy nie jest drastyczniejszym żonglowanie piłeczkami przy pomniku?". - Takich ludzi trzeba po prostu drastycznie poruszyć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ludzie robili sobie normalne selfie. Elementem szokującym na tych zdjęciach są pozy, które fotografujący się przybierają. Są niestosowne. Mój projekt nie ma być oskarżeniem. Ludzie nie wiedzą dokładnie, po co te szare bloki stoją - jest to sztuka abstrakcyjna. Najczęstsza pojawiająca się teoria mówi, że mają one symbolizować grobowce. Ćwiczyłabyś jogę na cmentarzu? - pytał Shapira.

Fragment Pomnika Pomordowanych Żydów Europy w Berlinie | Shutterstock

Projekt wywołał burzę w na portalach społecznościowych. Są tacy, którzy uznali "Yolocaust" za "mocny", "fascynujący", doceniając jego cel. Pojawił się również komentarz, że "jest to kontrowersyjna, ale efektowna lekcja właściwego zachowania się".

Inni wątpią w to, czy pomysł izraelskiego artysty jest najlepszym sposobem walki z brakiem szacunku w miejscach pamięci. Niektórzy z komentujących na Twitterze i Facebooku z hasztagiem #Yolocaust, uważają, że dalej idącą oznaką braku szacunku "jest kradzież zdjęć turystów i wystawianie ich na publiczny osąd, chociaż te osoby nie zawsze mogą sobie zdawać sprawę z tego, czemu poświęcone jest to miejsce".

"Można dopatrzeć się dwóch nadużyć"

Dr Mateusz Skrzeczkowski, kulturoznawca z Katedry Estetyki i Kultury Artystycznej Uniwersytetu SWPS w Warszawie, w rozmowie z tvn24.pl stwierdził, że sprawa "jest mocno złożona". - Przede wszystkim mamy do czynienia z pomnikiem, który jest elementem pamięci historycznej, a wokół którego ostatnio pojawiła się dyskusja - zaznaczył przywołując wypowiedź Bjoerna Hoeckego o "pomniku hańby".

- Ponadto wydaje mi się dziwnym fakt, że projekt "Yolocaust" pojawił się w tak trudnym momencie niemieckiej debaty o zasadności istnienia tego pomnika. Tutaj warto zastanowić się, czy te zdjęcia wykonywane przez ludzi na jego terenie to próba uporania się z traumą historyczną, czy wynik banalizacji miejsca i pamięci historycznej - mówi nam dr Skrzeczkowski. I dodaje: - Jeśli chodzi o sam projekt, to można dopatrzeć się dwóch nadużyć. Pierwsze dotyczy wykorzystania miejsca pamięci o zagładzie jako tła do zdjęć, będących wspomnieniem z wakacji. Nie ma to nic wspólnego z uszanowaniem pamięci i miejsca. Drugie to sprawa wykorzystywania i dalszego eksploatowania wizerunku ofiar Holocaustu, uwiecznionych na materiałach historycznych.

Trzeba się zastanowić nad tym, w jaki sposób możemy wykorzystać wizerunki ofiar. Są dwie odrębne perspektywy: jeśli patrzymy na ten materiał wizualny jako na dokument historyczny, który potwierdza drastyczne zdarzenia, albo gdy patrzymy na ilustracje przemocy, czerpiąc estetyczną satysfakcję. Mniej więcej taką, jaka towarzyszy nam przy oglądaniu horrorów czy filmów akcji. Jeśli oglądaniu wizerunku ofiar towarzyszy nam ta druga perspektywa, jest to wówczas niesprawiedliwość wobec zgładzonych. Dr Mateusz Skrzeczkowski (Uniwersytet SWPS)

Pytany o ocenę projektu Shapiry, Skrzeczkowski odmówił zajęcia jednoznacznego stanowiska. - Zamysł jest słuszny. Powstaje pytanie, czy zastosowano odpowiednią strategię artystyczną - mówi doktor. Przywołał jednocześnie przykłady akcji i kampanii społecznych, w których zestawiano zdjęcia ofiar nazistowskiego ludobójstwa z warunkami uboju zwierząt, próbując wskazać na problem nieetycznego wymiaru masowych hodowli zwierząt przeznaczonych do uboju.

- Trzeba się zastanowić nad tym, w jaki sposób możemy wykorzystać wizerunki ofiar. Są dwie odrębne perspektywy: jeśli patrzymy na ten materiał wizualny jako na dokument historyczny, który potwierdza drastyczne zdarzenia, albo gdy patrzymy na ilustracje przemocy, czerpiąc estetyczną satysfakcję. Mniej więcej taką, jaka towarzyszy nam przy oglądaniu horrorów czy filmów akcji. Jeśli oglądaniu wizerunku ofiar towarzyszy nam ta druga perspektywa, jest to wówczas niesprawiedliwość wobec zgładzonych - wyjaśnił Skrzeczkowski. Badacz w rozmowie kilkukrotnie podkreślił, że przy ocenie tego typu projektów artystycznych powinna towarzyszyć nam świadomość, że zdjęcia archiwalne ukazują ludzi, którzy zginęli w nieludzkich warunkach, w następstwie strasznych wydarzeń. - Ocena tego, czy mamy prawo użyć w kampanii społecznej, czy projekcie artystycznym przedstawienia zmarłych, powinna być zbieżna z odpowiedzią na pytanie, czy chcielibyśmy, żeby ktoś użył obrazów naszej śmierci czy naszych bliskich w takim celu - podkreślił.

Czy projekt przyniesie jakieś skutki społeczne? - Pewnie tak. Znajdą się osoby, które po jego zobaczeniu przemyślą swoje podejście do miejsc pamięci. Tylko i w tym miejscu trzeba zadać sobie pytanie, czy mamy prawo ponosić taki koszt społeczny, jakim w tym przypadku jest ewentualne nadużycie wizerunku ofiar - stwierdził naukowiec.

"Pozdrowienia z Auschwitz"

"Yolocaust" to nie pierwszy projekt artystyczny, który ma na celu zwrócić uwagę na banalizację miejsc pamięci w świadomości społecznej. W 2015 roku Paweł Szypulski - kurator i artysta wizualny - opublikował esej w postaci książki fotograficznej "Pozdrowienia z Auschwitz". Publikacja zawierała wybór pocztówek z prywatnej kolekcji autora, które były wysyłane z Muzeum Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau.

Na jednej z nich mężczyzna przesyła "Pozdrowienia z Oświęcimia" i w post scriptum dodaje: "Wszystko jest w porządku, brak tylko Ciebie i słońca". Na odwrocie pocztówki panorama KL Auschwitz, komin krematorium i brama do obozu. Na innej kartce "Transport gorących pozdrowień z Oświęcimia z szumem letniego wiatru zasyła siostra Cześka". Na awersie pocztówki zdjęcie przedstawiające Blok 11, tzw. Blok śmierci. Najstarsza z kartek przedstawiających obóz Auschwitz-Birkenau, które znalazły się w zbiorach Pawła Szypulskiego, wysłana została już w 1946 roku, rok po wyzwoleniu. Pocztówki z widokami obozu dostępne są w sprzedaży do dziś.

Paweł Szypulski "Pozdrowienia z Auschwitz" | Fot. Kamil Krajewski/Fundacja Sztuk Wizualnych

Książka ukazała się nakładem Fundacji Sztuk Wizualnych i szwajcarskiego wydawnictwa Edition Patrick Frey. Była nominowana do finału Paris Photo-Aperture Foundation PhotoBook Awards – najbardziej prestiżowego konkursu książek fotograficznych na świecie.

Chociaż obaj artyści zadawali podobne pytania, użyte środki i strategie artystyczne były zupełnie różne. Szypulskiemu udało się pokazać, że miejsca zagłady, czy też miejsca pamięci o zagładzie, funkcjonują w świadomości społecznej w zupełnie inny sposób niż w dyskursie akademickim, literackim, historycznym i artystycznym.

Rzecznik Muzeum Auschwitz: czas pokaże, czy projekt trafi do młodych

Rzecznik Muzeum Auschwitz pytany o ocenę projektu "Yolocaust" zaznacza, że trzeba poczekać. "To, w jakim stopniu wywołają one reakcję i czy rzeczywiście trafiać będą do młodych ludzi, pokaże czas. Warto jednak próbować, choć innymi narzędziami i innym językiem posługiwać się będą artyści, a innym edukatorzy i historycy" - napisał w mailu przesłanym do tvn24.pl Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum. Zdaniem rzecznika "selfie z Auschwitz" można podzielić na dwie grupy. "Z jednej strony można znaleźć 'selfie', którym towarzyszy bardzo emocjonalny przekaz, pokazujący, że autor takiego zdjęcia wiedział, gdzie się znajduje i taka fotografia miała służyć upamiętnianiu wizyty. Czy nam się to podoba, czy nie - 'selfie' są jednym z wielu gatunków fotografii" - relacjonował w mailu rzecznik.

"Zdarzają się jednak przypadki, kiedy jasno widać, że autorzy takich zdjęć robią to dla zabawy, bez świadomości miejsca, w którym się znajdują, a czasami całkowicie świadomie wykorzystują Miejsce Pamięci jako swoistą scenę dla żartu czy wygłupu. Takie zdjęcia zdecydowanie naruszają szacunek dla ofiar obozu" - napisał rzecznik. "Należy patrzeć jednocześnie na samo zdjęcie, ale też na motywację jego autora" - dodał.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / ib / Źródło: DW.com, jetzt.de, Fundacja Sztuk Wizualnych, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: http://yolocaust.de

Pozostałe wiadomości

Kamala Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów na prezydenta USA, wystąpiła w Milwaukee w stanie Wisconsin na swoim pierwszym wiecu od czasu rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. - Zobowiązuję się przed wami, że kolejne tygodnie spędzę na jednoczeniu naszej partii - powiedziała. - Donald Trump chce cofnąć nasz kraj, (...) my się nie cofniemy, bo nasza walka to walka o przyszłość, o wolność - podkreśliła. Wskazała też, co będzie głównym celem jej prezydentury.

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Źródło:
TVN24, Reuters

Kamala Harris prowadzi minimalnie nad Donaldem Trumpem w pierwszym sondażu przeprowadzonym po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. Badanie Reuters/Ipsos pokazało, że zagłosowałoby na nią 44 procent, a na Trumpa - 42 procent Amerykanów zarejestrowanych jako wyborcy. Reuters podkreśla, że błąd statystyczny wynosi w tym badaniu 3 punkty procentowe.

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Donald Trump, republikański kandydat na prezydenta USA, oświadczył, że jest gotów debatować z Kamalą Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów.

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Źródło:
PAP

Coraz bardziej dotkliwa susza panuje na Sycylii. Tam, gdzie jest najgorzej, woda z kranów nie płynie od kilkudziesięciu dni. Poważne straty notuje się w rolnictwie i turystyce. Burmistrz miasta Agrigento oświadczył, że to "najgorszy kryzys hydrologiczny w ostatnich latach".

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

76-letni Jan Domin ze Śląska miał w nadmorskim Wiciu ranić nożem 66-letniego obywatela Czech. Pokrzywdzony trafił do szpitala, podejrzewany o popełnienie przestępstwa jest poszukiwany przez policję. Jest osobą głuchoniemą – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewa Dziadczyk.

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracują służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jako PSL złożyliśmy swój projekt, który mówi o tym, żeby wrócić do zapisów sprzed haniebnego wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej. To byłby pierwszy krok - powiedziała w "Faktach po Faktach" Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), komentując odrzucenie ustawy dekryminalizującej pomocnictwo w aborcji. Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) wskazywała, że "w umowie koalicyjnej nie ma słowa na A, ale jest mowa o prawach kobiet i o prawie kobiet do decydowania o sobie".

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Źródło:
TVN24

- Bardzo źle się czuję z tym, że nie znalazłem argumentów, które przekonałyby tych wszystkich, którzy zagłosowali inaczej niż ja - przyznał premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji, który przepadł w Sejmie. Pytany, czy wyjdzie dziś do osób protestujących przed parlamentem w związku z odrzuceniem tego projektu, odparł: - Mam dzisiaj niestety sporo zajęć jeszcze.

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Źródło:
TVN24

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

Sejmowa komisja do spraw petycji przekazała treść petycji o zakazie fajerwerków komisjom rolnictwa i polityki regionalnej, które zajmują się projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt. Chce, aby wnioski w petycji zostały uwzględnione w ich pracach.

Petycja o zakazie używania fajerwerków przekazana do komisji sejmowych    

Petycja o zakazie używania fajerwerków przekazana do komisji sejmowych    

Źródło:
PAP

Zmarł Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych, były szef Urzędu Ochrony Państwa i działacz opozycji w PRL-u. Miał 85 lat.

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba ofiar śmiertelnych dwóch osuwisk, do których doszło w poniedziałek w Etiopii, przekroczyła 200 - przekazały lokalne władze. Trwają poszukiwania zaginionych.

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Wieczorem 25 lipca nie będzie działać rządowa aplikacja mObywatel 2.0 - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji (MC). Wyjaśniło, że przerwa będzie miała związek z pracami technicznymi.

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 180 milionów złotych. W Polsce odnotowano dwie wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 23 lipca 2024 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Z powodu trwającej od kilku tygodni suszy władze Wiednia wprowadziły zakaz grillowania. Miasto ostrzega przed wysokim ryzykiem pożarów lasów i apeluje o ostrożność.

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

- Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra Waldemara Sługockiego ze stanowiska - przekazał premier Donald Tusk. Wiceminister rozwoju i technologii był jednym z trzech posłów KO, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji. Tusk przyznał też, że liczył, iż Roman Giertych "jest w stanie wykazać większą solidarność wobec kobiet". Ocenił jednocześnie, że bilans jego dokonań "jest zdecydowanie korzystny".

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Źródło:
TVN24

Przyczyną śmierci mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele nie było innych obrażeń - podała prokuratura. Ciało zostało znalezione w piątek w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie). Od początku śledczy informowali, że miał ranę postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest poszukiwany od lat Jacek Jaworek. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA.

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA wrócił we wtorek do Waszyngtonu. Poleciał tam po tym, jak od połowy ubiegłego tygodnia przebywał w izolacji w swoim wakacyjnym domu w stanie Delaware z powodu zakażenia koronawirusem. To pierwsze publiczne pojawienie się amerykańskiego prezydenta od niemal tygodnia.

Joe Biden wrócił do Waszyngtonu. Pojawił się publicznie pierwszy raz od niemal tygodnia

Joe Biden wrócił do Waszyngtonu. Pojawił się publicznie pierwszy raz od niemal tygodnia

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że w środę wieczorem czasu lokalnego wygłosi orędzie do narodu. Wystąpienie ma dotyczyć - jak przekazał - "zakończenia jego pracy dla amerykańskiego narodu". Kilka dni temu Biden ogłosił decyzję o wycofaniu się z kandydowania w wyborach prezydenckich.

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Źródło:
PAP

Sejmowa komisja regulaminowa pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok. Szef kancelarii Jacek Cichocki podał, że przewidziano w nim między innymi wzrost zarobków pracowników oraz posłów.

Sejmowa komisja pozytywnie o budżecie Kancelarii Sejmu. Ma być podwyżka dla pracowników i posłów

Sejmowa komisja pozytywnie o budżecie Kancelarii Sejmu. Ma być podwyżka dla pracowników i posłów

Źródło:
PAP

Temperatura na Ziemi bije kolejne rekordy. W niedzielę, 21 lipca, odnotowano najcieplejszy dzień na świecie, odkąd prowadzone są pomiary - wynika ze wstępnych danych europejskiej agencji Copernicus Climate Change Service (C3S).

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Senacka komisja kultury i środków przekazu poparła nowelę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjęto poprawki, zgodnie z którymi to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie mediatorem w sporach między wydawcami a platformami cyfrowymi (big techami).

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Źródło:
PAP

Netflix, TVN i Google to trzy marki, które odbiorcy najsilniej kojarzą ze wsparciem dla społeczności LGBT+ w Polsce. Tak wskazują wyniki tegorocznego badania "Aktywizm marek", realizowanego przez agencję Wavemaker. Zgodnie z nimi poparcie polskich konsumentów dla zaangażowania firm w kwestie polityczno-społeczne rośnie.

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

Źródło:
Wavemaker

"Ból i blask" Pedro Almodóvara czy "IO" Jerzego Skolimowskiego to filmy, które zostały obsypane nagrodami, ale nie były tworzone z myślą o masowej widowni. Takich świetnych, ambitnych filmów na platformie Max jest więcej. Oto 10 najciekawszych.

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Źródło:
TVN24
Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Poszukiwali mężczyzny skazanego za przestępstwa narkotykowe. Dotarli do jego kryjówki, a tam zastali też innego poszukiwanego, skazanego za przywłaszczenie. Obaj trafili do więzienia, gdzie odbędą kary, których próbowali uniknąć.

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy lata od zbrodni we wsi Borowce, pięć kilometrów dalej, śledczy znaleźli ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest Jacek Jaworek, poszukiwany za potrójne zabójstwo. Przeprowadzono już sekcję zwłok. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA. Do tego czasu śledczy niewiele ujawniają, a pytania się mnożą.

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, że prokurator wysłał zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Wnosi w nim o zmianę postanowienia i areszt. Przekazał, że zażalenie zostało wysłane do Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma siedem dni na jego rozpoznanie. Romanowski poinformował wcześniej tego dnia, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i wiceszefa resortu sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę. Sprawę komentował premier Donald Tusk.

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl

Piętnasta edycja Festiwalu Dookoła Wody w Sandomierzu, a na nim projekcja nagradzanego dokumentu Ewy Ewart "Do ostatniej kropli". - Jest to film, który stwierdza, że jesteśmy częścią problemu, bardzo dużo rzek zniszczyliśmy, niszczymy je w sposób bezmyślny, ale jest coraz więcej ludzi, którzy zaczynają o te rzeki się dopominać, dbać o ich prawa, walczyć. To pokazuje, że możemy być też częścią rozwiązania tego problemu - mówiła Ewart.

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

Źródło:
TVN24