32 lata temu w Stanach Zjednoczonych na ekrany kin wszedł film "Gwiezdne Wojny". Obraz Georga Lucasa niemal natychmiast podbił serca milionów widzów na całym świecie. Do Polski trafił dwa lata po premierze. Z okazji rocznicy tego wydarzenia w Toruniu spotkali się fani sagi.
W otoczeniu historycznej toruńskiej starówki i w nowoczesnych wnętrzach Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki czasu”, na miłośników sagi Georga’a Lucasa czekały prawdziwe galaktyczne atrakcje - m.in. parada fanów przebranych w efektowne stroje niemal rodem z planu filmowego, spotkania z aktorami, rocznicowa wystawa, przedstawienie i liczne zabawy dla dzieci.
Starcie 2009
Nad wszystkimi atrakcjami czuwają przebrani członkowie uznawanych przez Lucasfilm światowych organizacji zrzeszających fanów w kostiumach: Polish Garrison (stroje imperialne i Sithów) i Eagle Outpost (stroje rebelianckie i Jedi), a także fani zrzeszeni w Bydgoskim Fanklubie Star Wars i Toruńskim Imperium Star Wars.
Organizatorami StarForce 2009 są Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Kujawsko-Pomorska Organizacja Turystyczna, zaś patronat nad imprezą sprawuje Polska Organizacja Turystyczna. StarForce 2009 odbywa się za zgodą firmy Lucasfilm Ltd., która na potrzeby konwentu i jego promocji udzieliła organizatorom zgody na korzystanie ze znaków towarowych i zdjęć pochodzących z sagi Star Wars.
A bali się porażki
Pomysł Gwiezdnych wojen powstał we wczesnych latach siedemdziesiątych i był wielokrotnie zmieniany. Oryginalny film "Gwiezdne wojny" (jeszcze bez podtytułu Epizod IV: Nowa nadzieja, który dodano w 1980 roku) miał premierę w 1977 roku, ale rok wcześniej wydano adaptację książkową autorstwa Alana Deana Fostera (jako ghostwritera). Zgodnie z wypowiedzią Fostera udzielona magazynowi Empire, w przypadku, gdyby film nie odniósł znaczącego sukcesu, planowano jego niskobudżetową kontynuację w oparciu o książkę "Spotkanie na Mimban".
"Gwiezdne wojny" okazały się jednak przebojem, co pozwoliło na nakręcenie dwóch kolejnych filmów, o uprzednio już zaplanowanej fabule. W 1993 roku ogłoszono, że powstanie kolejna trylogia - prequele uzupełniające historię Anakina Skywalkera. W 1999 ukazał się pierwszy film z nowej serii - Mroczne widmo, zaś premiera szóstego filmu (w kolejności kręcenia), czyli Zemsty Sithów, odbyła się 19 maja 2005.
W środowisku fanów oraz filmowym krążyło wiele plotek na temat pierwotnie zaplanowanej ilości filmów, podawano liczby w rodzaju 9 czy 12 części, oparte na wczesnych wypowiedziach Lucasa. Dane te nigdy nie zostały jednak potwierdzone oficjalnie, a od ok. 1997 roku reżyser wyraźnie stwierdza, że uważa historię za zamkniętą i nie zamierza kręcić kolejnych obrazów. Wypowiada się także sceptycznie na temat ewentualnej pełnometrażowej kontynuacji Gwiezdnych wojen po swojej śmierci.
Sukces nie tylko filmowy
„Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja” stał się na wiele lat najbardziej kasowym filmem (potrzeba było dopiero „Titanica”, żeby to zmienić). Pierwszy wyprodukowany epizod „Nowa nadzieja” miał nie wejść na ekrany kin, gdyż producenci uznali go za nieprzyszłościowy. W rezultacie film trafił jedynie do 32 kin w większych miastach USA.
Jak się później okazało. "Gwiezdne wojny" zarobiły cztery miliardy dolarów z samych tylko biletów. Obecnie Amerykanie wydają ponad miliard dolarów rocznie na gadżety związane z sagą, czyli książki, filmy, płyty, gry, zabawki itp.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24