Komediowy aktor Adam Sandler, który jest również producentem filmowym, scenarzystą i muzykiem, został "uhonorowany" wątpliwym zaszczytem aż 11 nominacji do Złotych Malin, zwanych anty-Oscarami, przyznawanych za najgorsze produkcje filmowe ub. roku. Złote Maliny wręczane były tradycyjnie w noc poprzedzającą galę oscarową. W tym roku w przeddzień Oscarów ogłoszono jednak nominację, a wręczenie odbędzie się 1 kwietnia.
Sandler uzyskał nominacje m. in. w kategorii najgorszego aktora, najgorszej aktorki (!), najgorszego scenariusza i najgorszego filmu. Fundacja przyznająca Złote Maliny od 1981 roku "uhonorowała" w ten sposób komedię "Jack i Jill", w której Sandler gra rolę zarówno męską jak i kobiecą - swojej siostry bliźniaczki.
Nieposiadający jeszcze polskiego tytułu film "Bucky Larson: Born to be a Star", którego Sandler jest producentem i autorem scenariusza, zdobył 6 nominacji. Pobił w ten sposób dotychczasowy rekord pięciu nominacji do Złotych Malin, jakie otrzymał Eddie Murphy.
Jednak Sandler znalazł się w bardzo dobrym towarzystwie. Nominację do Złotej Maliny dostał bowiem także jednen z największych żyjących aktorów filmowych Al Pacino za niewielką rolę w "Jack i Jill". Komedia romantyczna "Żona na niby" (Just Go With It) uzyskała 5 nominacji
And the Razzy goes to...!
Podobny "zaszczyt" spotkał również laureatkę Oscara Nicole Kidman za pojawienie się w "Żonie na niby".
Nicolas Cage został nominowany do Złotej Maliny w kategorii najgorszego aktora za jego role w filmach: "Anatomia strachu" (Trespass), "Polowanie na czarownice" (Season of the Witch) i "Piekielna zemsta" (Drive Angry 3-D).
Ulubiony cel kąśliwych recenzji krytyków filmowych "Saga zmierzch: Przed świtem - część 1" (The Twilight Saga:Breaking Dawn Part 1), traktujący o romansie wampirów, uzyskał aż 8 nominacji, w tym dla najgorszego filmu i najgorszych aktorów - Taylora Lautnera i Kristen Stewart.
Z innych nominacji do Złotej Maliny warto wymienić brytyjskiego aktora Russella Branda za jego rolę w nowej wersji filmu "Arthur" i komedię romantyczną "Sylwester w Nowym Jorku" (New Year's Eve), która zdaniem założyciela Fundacji Nagród Złotych Malin, publicysty i krytyka Johna Wilsona "zmarnowała ponad 20 znanych aktorów".
"Zdobywcy" Złotych Malin, potocznie zwanych Razzies (od ang. raspberry - malina) zostaną wyłonieni w drodze głosowania liczącej ok. 600 członków GRAF (Golden Raspberry Award Foundation), czyli Fundację Nagrody Złotej Maliny.
W ubiegłym roku, największym "zwycięzcą" gali był film "Ostatni władca wiatru" M. Night Shyamalana, któremu przyznano pięć statuetek. Nikt nie przyszedł po nagrodę.
Źródło: PAP