Nie wiadomo, dlaczego muzyk targnął się na życie. W mieszkaniu pozostawił list pożegnalny, którego treść analizują śledczy. Śmiercią artysty zaskoczeni są członkowie zespołu.
- Jesteśmy zasmuceni i zaskoczeni tą wiadomością. Ostatnio wszystko szło w dobrym kierunku, przynajmniej tak się wydawało. Nie obserwowaliśmy żadnych niepokojących symptomów. Mieliśmy plany koncertowe - powiedział współzałożyciel zespołu Universe Henryk Czich. Jak przyznał, w przeszłości grupa i sam jej lider mieli trudne chwile, ale ostatecznie zawsze udawało się porozumieć. W czwartek - dodał Czich - Breguła przysłał koledze z zespołu sms-em życzenia urodzinowe. Nic nie zdradzało, że mógłby chcieć się zabić. Nie wiem, może to ta refleksja jaka towarzyszy każdemu z nas w dniu Wszystkich Świętych, rozrachunek, jakiego wtedy człowiek dokonuje - pchnęły Mirka do samobójstwa? - zastanawia się Czich.
Czich nie potrafi na razie odpowiedzieć na pytanie, co dalej z zespołem. - Nie zamierzamy niczego robić na siłę, przyszłość pokaże. Na pewno jesteśmy winni Mirkowi i fanom koncert wspomnieniowy. Uważam, że był jednym z najzdolniejszych, choć niedocenianych, polskich kompozytorów - podkreślił.
Mirosław Breguła urodził się w 1964 roku. Był wokalistą, gitarzystą i kompozytorem. Zespół Universe założył z 1981 r. razem z Henrykiem Czichem. W następnym roku po raz pierwszy wystąpili publicznie. W 1983 grupa wygrała Młodzieżowy Ogólnopolski Przegląd Piosenki we Wrocławiu. W 1992 r. na festiwalu w Opolu zespół zdobył I nagrodę w konkursie premier za piosenkę "Daj mi wreszcie święty spokój".
Do innych przebojów grupy należały takie utwory jak: "Mr Lennon", "Wołanie przez ciszę", "Ty masz to, czego nie mam ja" i "Tacy byliśmy". Piosenka "Mr Lennon" długo utrzymywała się na szczytach list przebojów.
Mimo sukcesów, w latach 80. żadna firma fonograficzna nie chciała wydać płyty długogrającej zespołu. Dopiero na początku lat 90. ukazała się składanka "The best of Universe". W nagraniach kolejnych płyt brali udział m.in. Józef i Jan Skrzekowie, Andrzej Urny i Beno Otręba.
Breguła był zafascynowany zespołem The Beatles. To stąd zrodziła się nazwa zespołu, nawiązująca do kompozycji Johna Lennona i Paula McCartneya "Across the Universe".
Źródło: PAP, dziennik.pl