Najseksowniejszy prezes świata to 29-letnia Sophia Amoruso

"Są prezesi, którzy potrafią sprawić, że prowadzenie firmy wygląda na śmiesznie łatwe. Są i tacy, którzy sami są największą wartością firmy. Bo seksapil to też środek do osiągnięcia sukcesu. I nie chodzi tylko o wygląd. Bo jest nim również sukces, władza, ambicja, charyzma, altruizm i wyczucie stylu. W tym rankingu znajdziecie tych, którzy mają to wszystko" - tak portal Business Insider wyjaśnia ideę rankingu 50. najseksowniejszych prezesów na świecie.

W zestawieniu doceniono m.in. Elona Muska, 42-letniego współtwórcę PayPal, prezesa Tesli (słynnego producenta samochodów sportowych z Doliny Krzemowej) i SpaceX, który podbija teraz kosmos.

W rankingu "The Sexiest CEOs Alive" wysoko (miejsce 4.) znalazł się też 35-letni Jeremy Stoppelman, prezes serwisu Yelp - wyszukiwarki lokalnych firm i zarazem miejsca, gdzie można znaleźć recenzje autorstwa użytkowników.

Na 11. miejscu uplasował się Jack Dorsey - legendarny twórca Twittera i prezes firmy Square, sprzedającej produkt o takiej samej nazwie, który zmienia telefon w czytnik kart kredytowych i dodatkowo zapewnia pełne śledzenie i monitorowanie transakcji poprzez specjalny serwis. "Znany jest też ze swojego buntu (nosi tatuaż w kształcie litery S) i aspiracji politycznych (chce zostać burmistrzem Nowego Jorku)" - tak 36-latka zachwala Business Insider.

Mniej seksowny od niego okazał się 27-letni David Karp (13. miejsce), który swój serwis Tumbrl założył w 2007 roku., a dziś ma on 13 mld odsłon miesięcznie i został kupiony przez Yahoo! za 1,1 mld dolarów. Między oboma panami "wcisnęła się" Marissa Mayer, szefowa Yahoo!, której artykuł poświęciła niedawno także magazyn "Vogue", uchodzący za biblię mody i stylu.

Zwycięzcą rankingu jest jednak 29-latka z Kalifornii, Sophia Amoruso, która nie ma wyższego wykształcenia, a jej życiorys zawiera takie pozycje, jak sprzedawca obuwia czy kanapek. Nasty Gal - firma, którą założyła siedem lat temu - to tak naprawdę jej pierwsze miejsce pracy w życiu.

"Dziś to modowe imperium, którego wartość wynosi 240 mln dolarów" - pisze Business Insider, który wytatuowaną 29-latkę umieścił na swojej liście na pierwszym miejscu, będąc pod wrażeniem nie tylko jej urody, ale także jej skuteczności: Nasty Gal jest najszybciej rozwijającym się sprzedawcą na rynku, ma ponad 550 tys. klientów na całym świecie i rocznie zarabia 100 milionów dolarów.

Historia budowania potęgi Nasty Gal, modnego i niezwykle popularnego amerykańskiego sklepu internetowego, który sprzedaje ubrania vintage, jest równie ciekawa, co inspirująca. Tak, jak jego szefowa, która od początku wychodzi z bardzo prostego założenia: "Moja filozofia to sprzedawanie rzeczy za wyższą cenę niż je kupiłam".

Jak pisze "Forbes", w jej w żyłach pulsuje przedsiębiorcza krew. Amoruso pochodzi z grecko-amerykańskiej rodziny, a jej dziadkowie prowadzili motel i sklep z pianinami. Jej ojciec zajmował się sprzedażą kredytów hipotecznych, a matka była pośrednikiem w handlu nieruchomościami. Już wieku 9 lat Sophia kupowała książki o różnych przedsięwzięciach, a w połowie lat 90-tych sprzedawała lemoniadę na swojej ulicy w Sacramento.

Gdy rodzice stracili pracę, zaczęła pomagać ojcu w dostarczaniu porannych gazet - codziennie o 6 rano jeździli razem rodzinnym jeepem. Do 22 roku życia miała już za sobą 10 dorywczych prac jako sprzedawca. Dobrze szło jej fotografowanie, więc bez problemu dostała się na wyższą uczelnię sztuki, ale szybko zaczęła się tam nudzić. - Miałam poczucie, że marnuję młodość - mówi teraz. Rzuciła szkołę i zajęła się sprzedażą używanej odzieży.

Okazało się, że wie, jak zarobić na rzeczach, które inni uważają ze bezwartościowe. Zaczęła swój biznes od sprzedaży odzieży vintage na eBay, gdzie wystawiała na aukcje swoje znaleziska z Armii Zbawienia. Z aukcyjnych miniaturek zdjęć zrobiła prawdziwy skarb - fotografowała swoje koleżanki w ubraniach na sprzedaż na tle drzwi garażowych swojej ciotki.

- Na początku płaciłam modelkom hamburgerami, bo nie było mnie stać na zafundowanie im normalnego obiadu. Na szczęście to nie były gwiazdy, ale normalne dziewczyny, które można znaleźć w internecie - wspomina tamten czas w rozmowie z "Wall Street Journal".

I wszystko trzymała pod kontrolą. Wybierała najlepsze zdjęcia z eBay i publikowała je na profilu MySpace, by pokazać jakość. Zwracała również uwagę na reakcje kupujących. Na przykład, jeśli zakłady były niższe niż się spodziewała i komentarze na MySpace były negatywne - np. "Ta modelka wygląda na wkurzoną" - porzucała modelkę i fotografowała podobne rzeczy na nowej. Dzięki temu skórzaną kurtkę Chanel, którą kupiła w magazynie Armii Zbawienia za 8 dolarów, udawało się jej w końcu sprzedać za ponad tysiąc. A wszystko to robiła na laptopie swojego ówczesnego chłopaka.

Biznes rozkręcał się tak szybko, a ona była tak żądna sukcesów, że postanowiła założyć własny sklep internetowy Nasty Gal (nazwa pochodzi od piosenki Betty Davis, byłej modelki i żony Milesa Davisa). Magazyn z ubraniami, który przeniosła do Los Angeles, pustoszał tak szybko, że po towar jeździła swoim Volvo z 1987 w każdym tygodniu. A gdy pewnego dnia zaczepiła dziewczynę w nowojorskim barze z pytaniem, gdzie kupiła swoją kurtkę i odpowiedź brzmiała: "W Nasty Gal", zrozumiała, że firma chyba przerosła jej oczekiwania.

Dziś Nasty Gal nie posiada sklepów stacjonarnych, prawie nie inwestuje w marketing, ale ma za to wielką bazę lojalnych fanów, dzięki aktywności na Facebooku, Twitterze, Pintereście i Instagramie. Ćwierć z 250 tys. klientów odwiedza stronę raz dziennie przez co najmniej siedem minut. 10 procent z nich wraca na stronę ponad 100 razy w miesiącu. Niektórzy przyznają, że odświeżają stronę nawet co 20 minut.

Ten nieustanny dialog z fanami na social media powoduje, że konta są aktualizowane średnio pięć razy dziennie, łącznie z codziennym wspólnym "porannym ubieraniem się". Efekt? Od 2011 roku liczba fanów firmy na Facebooku wzrosła dziesięciokrotnie: do prawie 831 tysięcy. Jeszcze więcej zwolenników ma na Instagramie, mimo to 300-osobowy zespół Nasty Gal czyta każdy post i reaguje. Na przykład, kiedy ktoś zasugerował, że modelka ma chirurgicznie powiększone usta, dyrektor kreatywna Joanna Ewing odpowiedziała: "Nie. Dotykaliśmy ich. Są prawdziwe".

I w tym tkwi tajemnica sukcesu Amoruso: stworzyła wyjątkowy związek między tym, co robi, a bazą jej klientów. Dzięki temu jej firma może teraz budować nowe biuro w Los Angeles o powierzchni 6 tys. metrów kwadratowych i produkować własną linię odzieżową. Zaś szefowa mogła niedawno kupić nowy dom i pierwsze w życiu porsche.

- Zbudowałam ogromny, dochodowy biznes na własnych warunkach i bez długu. A każdy zysk z powrotem inwestowałam w firmę. Dlatego wygrałam - budowanie swojego imperium ocenia z dumą, zwłaszcza, że nadal utrzymuje nad nim pełną kontrolę.

Najseksowniejsi prezesi na świecie według Business Insider: 1. Sophia Amoruso, Nasty Gal 2. Elon Musk, Tesla/SpaceX 3. Hayley Barna i Katia Beauchamp, Birchbox 4. Jeremy Stoppelman, Yelp 5. Alexa Von Tobel, LearnVest 6. Andy Dunn, Bonobos 7. Ralph Gilles, SRT Motorsports 8. Jennifer Hyman, Rent the Runway 9. Ben Rattray, Change.org 10. Tory Burch, Tory Burch 11. Jack Dorsey, Square 12. Marissa Mayer, Yahoo 13. David Karp, Tumblr 14. Desiree Rogers, Johnson Publishing Co. 15. Chris Salgardo, Kiehl's Since 1851 16. Zhang Xin, SOHO China 17. Frédéric Oudéa, Société Générale 18. Claire Chambers, Journelle 19. Ben Lerer, Thrillist Media Group 20. Clara Shih, Hearsay Social 21. Daymond John, FUBU (For Us By Us) 22. Dylan lauren, Dylan's Candy Bar 23. Matt Maloney, GrubHub Seamless 24. Tue Mantoni, Bang & Olufsen 25. Angela Ahrendts, Burberry 26. Ben Kaufman, Quirky 27. Natalie Massenet, Net-A-Porter 28. Kazuo Hirai, Sony Corporation 29. Jessica Herrin, Stella & Dot 30. Pete Cashmore, Mashable 31. Laurie Ann Goldman, Spanx 32. Scott Gerber, Gerber Group 33. Leslie Blodgett, Bare Escentuals 34. Robert Hanson, American Eagle Outfitters 35. Rosalind Brewer, Sam's Club 36. Jamie Dimon, J.P. Morgan 37. Neil Blumenthal i David Gilboa, Warby Parker 38. Heather Bresch, Mylan 39. Casey Wasserman, Wasserman Media Group 40. Stacey Snider, DreamWorks Studios 41. Jeff Weiner, LinkedIn 42. Julie Rice i Elizabeth Cutler, SoulCycle 43. Richard Branson, Virgin 44. Carolyn McCall, easyJet 45. Kevin Plank, Under Armour 46. Bert Jacobs, Life is Good 47. Dorothy "Dottie" Herman, Douglas Elliman Real Estate 48. Bob Iger, Disney 49. Stephan Winkelmann, Lamborghini 50. Julie Smolyansky, Lifeway Foods

Autor: Agnieszka Kowalska//kdj / Źródło: Business Insider, tvn24.pl