M.I.A. - wokalistka, której jeden z koncertów otwierał za pośrednictwem Skype'a Julian Assange - mało kogo pozostawia obojętnym. Artur Rojek własnie ogłosił, że zostanie headlinerką jego festiwalu.
Mathangi Maya Arulpragasam, znana pod pseudonimem M.I.A., urodziła się w 1975 roku w Londynie. Jeszcze jako niemowlę wróciła z rodzicami na Sri Lankę, z której pochodzi.
Arulpragasamowie szybko musieli opuścić Dżafnę, miasto znajdujące się na północy kraju, ponieważ jej ojciec Arul, aktywista na rzecz stworzenia Ilamu - państwa, o które potem walczyły Tamilskie Tygrysy - był na celowniku władz. Po latach spędzonych w Madrasie i ponownie w Dżafnie, Arulpragasamowie wrócili do Londynu. Tam Maya narodziła się jako artystka, a swojemu związkowi z miastem dała wyraz na debiutanckim singlu "Galang"(2003). Piosenka, w której M.I.A. rapuje w rytmach dancehallu, od razu dała jej pozycję jednej z najciekawszych debiutantek.
Pięć płyt w dorobku
Status rodzącej się gwiazdy potwierdził pierwszy album długogrający "Arular" (2005). Piosenki, które się na nim znalazły, M.I.A napisała z Justine Frischmann z kultowego britpopowego zespołu Elastica. Były to przede wszystkim taneczne utwory o politycznym przesłaniu (sam tytuł krążka wziął się od imienia ojca - rewolucjonisty). Album dostał nominację do Mercury Prize.
Drugi krążek, "Kala", przez wielu został okrzyknięty jednym z najlepszych albumów 2007 roku. O ile z pierwszego albumu biła energia ojca, o tyle "Kala" jest poświęcona matce. Na krążku, bardzo różnorodnym gatunkowo (słychać tu między innymi grime, socę z Trynidadu i Tobago, bębny urumi wykorzystywane przez Tamilów, post punk), M.I.A. pozostaje zaangażowana w sprawy świata. Śpiewa między innymi o tym, że AK47 w Afryce można kupić za 20 dolarów.
2010 rok przyniósł trzeci album artystki. "Maya" miała zmuszać do krytycznego myślenia tych, którzy poznają świat przez wpisywanie haseł w wyszukiwarkę Google i wczytywaniu się w pierwsze otrzymane wyniki. Czwarta płyta, "Matangi" (2013), uchodzi za tę, na której M.I.A jest najbardziej uduchowiona. Pochodzący z niej singiel "Bad Girls" - wypuszczony dwa lata przed premierą płyty - pozostaje jednym z najpopularniejszych singli wokalistki.
W 2016 roku M.I.A. wydała "A.I.M", z którym przyjedzie do Katowic. To krążek, o którym artystka mówi, że być może jest jej ostatnim. Choć nie brak na nim kolejnych mocno zaangażowanych utworów, krytycy zarzucają mu przesadną nostalgię.
Liczne kontrowersje
M.I.A. uwielbia szokować. 8 lutego 2009 roku pojawiła się na ceremonii rozdania nagród Grammy, choć powinna być... na porodówce. Syna urodziła zaledwie trzy dni po gali. Amerykańska Narodowa Liga Futbolowa pozwała artystkę na 16,6 miliona dolarów za pokazanie środkowego palca do kamery podczas finału Super Bowl w 2012 roku. Większość kontrowersyjnych dla niektórych posunięć M.I.A. ma jednak kontekst polityczny. W 2013 roku jej nowojorski koncert otworzyło, za pośrednictwem Skype'a, 10-minutowe przemówienie Juliana Assange'a. W 2016 roku festiwal Afropunk usunął ją z listy headlinerów, ponieważ skrytykowała hermetyczność akcji #BlackLivesMatter. W swoich oświadczeniach upominała się o poświęcanie uwagi nie tylko Afroamerykanom, lecz także muzułmanom i innym przedstawicielom mniejszości.
OFF Festival odbędzie się w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Będzie trwał od 3 do 5 sierpnia.
Autor: map//kg / Źródło: tvn24.pl