Platforma streamingowa Max zadebiutowała w Polsce. W jednym miejscu każdy może znaleźć coś dla siebie. - Absolutne hity filmowe, spektakularne seriale oraz bibliotekę kochanych i ikonicznych seriali HBO - mówił w TVN24 szef streamingu Warner Bros. Discovery w Polsce Maciej Gozdowski.
Należący do grupy Warner Bros. Discovery (właściciela TVN24) serwis streamingowy Max wszedł dzisiaj na polski rynek. Zgodnie z zapowiedziami oferuje on swoim użytkownikom bogatą bibliotekę treści na żądanie, dostęp do pakietu 29 różnorodnych kanałów na żywo oraz liczne transmisje wydarzeń sportowych. Na te ostatnie składać się będzie m.in. pełna relacja z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Jak zaznaczył w rozmowie z TVN24 szef streamingu Warner Bros. Discovery w Polsce, Max zapewnia dostęp do ikonicznych seriali HBO, jak "Przyjaciele" czy "Sukcesja" oraz filmowych hitów, w tym "Barbie" czy "Diuna: część druga". Na platformie znajduje się też "cała biblioteka TVN".
Max w Polsce
Dotychczasowi użytkownicy HBO Max, którego Max jest następcą, z automatu zyskali od dzisiaj dostęp do Max. Zachowali swoje wcześniejsze profile, historię oglądania i tytuły w sekcjach "kontynuuj oglądanie" i "moja lista". Dokładne informacje w sprawie warunków korzystania z platformy Max otrzymają oni mailowo.
Nowi użytkownicy serwisu będą mogli korzystać z niego po wykupieniu jednego z trzech dostępnych pakietów. Najtańszy z nich kosztuje 19,99 złotych miesięcznie lub 199 zł w przypadku płatności za cały rok. Za nieco droższy Pakiet Standardowy należy zapłacić 29,99 zł miesięcznie lub 299 zł za rok. Pakiet Premium to wydatek rzędu 49,99 zł miesięcznie lub 499 zł za rok.
Każdy z pakietów można dodatkowo rozszerzyć o dostęp do 25 kanałów na żywo i transmisji sportowych. Koszt rozszerzenia to 20 złotych miesięcznie. Szczegółowe informacje na temat oferty pakietów można znaleźć tutaj.
ZOBACZ TEŻ: Platforma Max szykuje polski hit na debiut
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warner Bros. Discovery