Aktorka Lindsay Lohan zderzyła się ze śmieciarką na autostradzie w okolicy Santa Monica. Gwiazdka wyszła z wypadku bez szwanku, ale jej Porsche zostało poważnie rozbite.
Lohan, znana głównie ze skandali, uzależnień i procesu, jechała w piątek autostradą w okolicy Santa Monica. Z nieustalonych do tej pory przyczyn zderzyła się czołowo ze śmierciarką. Aktorce nic się nie stało, podobnie jak kierowcy śmieciarki.
Lohan trafiła na obserwację do szpitala, ale zwolniono ją po dwóch godzinach. Wróciła prosto na plan filmu o miłości pomiędzy Liz Taylor a Richardem Burtonem. Pijane przypadki Lohan
Aktorka w 2007 roku została aresztowana za jazdę po pijanemu w Beverly Hills. Dwa miesiące później pewna kobieta zaalarmowała policję mówiąc, że Lohan usiłowała ją przejechać. Gwiazdka została wówczas oskarżona o prowadzenie pod wpływem alkoholu, posiadanie kokainy i jazdę bez prawa jazdy. Skazano ją na odwyk i prace społeczne, odebrano jej także prawo jazdy.
W marcu tego roku aktorka odzyskała dokument, ale jest nadal na okresie próbnym z powodu usiłowania kradzieży, do którego doszło w ubiegłym roku.
Łącznie Lohan spędziła w ramach kary 250 dni na odwyku, 35 dni w areszcie domowym, 67 dni na pracach społecznych. W sądzie pojawiła się 19 razy.
Autor: jk\mtom / Źródło: APTN, CNN