Artyści żegnają Dariusza Gnatowskiego

Dariusz Gnatowski zmarł we wtorek 20 października. Miał 59 lat. W mediach społecznościowych żegnają go przyjaciele ze świata filmu i muzyki. Zdjęcia z Gnatowskim opublikowali między innymi jego koleżanki i koledzy z serialu "Świat według Kiepskich", w którym aktor wcielił się w rolę Arnolda Boczka.

Zdjęcie z Dariuszem Gnatowskim udostępnił na Instagramie Andrzej Grabowski, czyli serialowy Ferdek Kiepski. Bez dodatkowych słów.

"Żegnaj Przyjacielu" - napisała Marzena Kipiel-Sztuka, która w "Świecie według kiepskich" gra Halinkę.

"Och, jaki to był wspaniały kompan. Opowiadał dowcipy po góralsku z akcentem nie do podrobienia. Był przy tym skromny i życzliwy życzliwością, jaka już dzisiaj jest na wymarciu. Nikomu nie zazdrościł" - wspomina z kolei Joanna Kurowska, serialowa Krystyna Kozłowska.

"Jak graliśmy z Big Cycem ten numer z serialu na scenie i ja imionami bohaterów filmu przedstawiałem muzyków zespołu, to ja zawsze byłem Boczkiem" - napisał na Facebooku Krzysztof Skiba, który wraz z zespołem wydał płytę "Świat Według Kiepskich".

Gnatowskiego w mediach społecznościowych wspominają też aktorzy Marcin Zacharzewski i Piotr Cyrwus. "Dariusz kojarzył się nam z komediami, ale zarazem był bardzo kumatym, wrażliwym i ciepłym człowiekiem otwartym na wariactwa i eksperymenty artystyczne" - wspomina raper i producent muzyczny L.U.C. "Jest ciężko kiedy Przyjaciele odchodzą" - skomentował aktor Piotr Cyrwus, udostępniając zdjęcie z aktorem z dawnych lat.

"Mimo długiej reanimacji i wysiłków lekarzy nie udało się go uratować"

Dariusz Gnatowski odszedł 20 października w wieku 59 lat. - Mimo długiej reanimacji i wysiłków lekarzy nie udało się go uratować - przekazał wicedyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Dietla w Krakowie Marcin Mikos. Dodał też w rozmowie z TVN24, że aktor miał objawy zakażenia koronawirusem.