Stephen Fitzpatrick i Audun Laading - członkowie liverpoolskiego zespołu Her’s - zginęli w wypadku drogowym w Stanach Zjednoczonych. Muzycy wspólnie z Trevorem Engelbrekstonem, menedżerem amerykańskiej trasy zespołu, byli w drodze na występ w Kalifornii.

O śmierci członków grupy poinformowała ich wytwórnia Heist or Hit w czwartek wieczorem. Z komunikatu wynika, że w środę wczesnym rankiem (czasu pacyficznego, osiem godzin wstecz w stosunku do środkowoeuropejskiego) doszło do wypadku drogowego, w którym zginęły cztery osoby.

Jak informuje BBC, do wypadku doszło na drodze międzystanowej Interstate 10 niedaleko Centennial w stanie Arizona, gdy pojazd jadący pod prąd wjechał w bus z zespołem.

Jak wyjaśniają przedstawiciele wytwórni, zespół zdążył przejechać około 560 km po zakończonym występie w Phoenix. Zmierzali na kolejny w Santa Ana.

Władze Arizony prowadzą śledztwo w sprawie wypadku.

Prokuratorzy przekazali, że "prawie wszystkie dowody spłonęły" i trudno mówić na razie o dalszych szczegółach tragedii.

"Jako ludzie byli ciepli, uprzejmi i zabawni"

"Mamy złamane serca" - napisała wytwórnia po śmierci muzyków. "Ich energia, żywiołowość, talent przyczyniły się do zdefiniowania naszej wytwórni. Jako ludzie byli ciepli, uprzejmi i zabawni. Każda ich wizyta w naszym biurze podnosiła na duchu" - podkreślono w oświadczeniu.

Duet Her’s pochodził z Liverpoolu. Zainteresowanie mediów wzbudził pierwszymi piosenkami już w 2017 roku. W sierpniu ubiegłego roku ukazał się ich debiutancki album "Invitation To Her’s". Obecna trasa po USA była ich drugą w karierze i promowała właśnie debiutancką płytę.

Autor: tmw/adso / Źródło: BBC, Independent, NME