Anouk Aimée nie żyje. "Pożegnaliśmy ikonę"

W wieku 92 lat zmarła francuska aktorka Anouk Aimée. Urodziła się jako Nicole Françoise Florence Dreyfus w Paryżu w 1932 roku. Zadebiutowała na ekranie jako nastolatka w filmie "La Maison sur la mer" z 1946 roku. Wcieliła się tam w postać Anouk i przyjęła imię swojej bohaterki jako własne. Francuski poeta i scenarzysta Jacques Prévert przekonał ją również do zmiany nazwiska na Aimée, co oznacza "kochana" - przypomina BBC.

Często występowała we francuskich i włoskich filmach. Za jej przełomową rolę uważa się Maddalenę w filmie Federica Felliniego "Słodkie życie" ("La dolce vita") z 1960 roku. Trzy lata później zagrała też w filmie Felliniego "Osiem i pół".

Z kolei rola w filmie Claude'a Leloucha "Mężczyzna i kobieta" z 1966 roku przyniosła jej Złoty Glob i nagrodę Bafta dla najlepszej aktorki. Za rolę w filmie Leloucha dostała też nominację do Oscara. Był to pierwszy raz, kiedy aktorka została nominowana do Oscara za kreację francuskojęzyczną. Statuetkę otrzymała wtedy Elizabeth Taylor za "Kto się boi Virginii Woolf?" w reżyserii Mike'a Nicholsa.

W 2019 roku przeszła czerwonym dywanem na festiwalu w Cannes z okazji premiery kontynuacji filmu Leloucha "Mężczyzna i kobieta". Anouk Aimée i Jean-Louis Trintignant ponownie wcielili się w swoich bohaterów, którzy mają 80 lat.

W 2002 roku Aimée otrzymała honorowego Cezara - narodową nagrodę filmową Francji.

Aktorka współpracowała także z reżyserami takimi jak Jacques Demy, Marco Bellocchio, Jacques Becker i André Cayatte.

Według sondażu przeprowadzonego w 1995 roku przez magazyn "Empire" uznano ją za jedną ze 100 najseksowniejszych gwiazd w historii kina. Aimée była czterokrotnie zamężna i rozwiedziona. Ostatnie dekady swojego życia spędziła w dzielnicy Montmartre w Paryżu.

"Pożegnaliśmy światowej sławy ikonę, wspaniałą aktorkę kina francuskiego, która zagrała w filmach największych reżyserów, takich jak Demy, Lelouch i Fellini" - napisała na X francuska minister kultury Rachida Dati.