W Bydgoszczy samochód osobowy wjechał pod tramwaj. Kierowca trafił do szpitala. Motorniczej nic poważnego się nie stało.

Do zderzenia doszło w poniedziałek około godziny 9.40 na skrzyżowaniu ulic Andersa i Wyzwolenia. Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej.

Czytaj też: Zderzenie tramwaju z autobusem przy gdańskiej zajezdni. 13 osób poszkodowanych

- Tramwajem linii 11 podróżowała jedna osoba, jej nic się nie stało. Motornicza pozostaje pod opieką ratowników medycznych. Kierowca pojazdu osobowego również pozostaje pod opieką ratowników medycznych i zostanie przewieziony do jednego z bydgoskich szpitali. Ruch tramwajowy został wstrzymany, a to wynika z tego, że tramwaj jest częściowo wykolejony - przekazał starszy kapitan Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. 

Jedna osoba ranna

Jak przekazał młodszy aspirant Krzysztof Bratz z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, kierujący seatem ibiza nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu tramwajowi.

- Kierujący seatem został przewieziony do szpitala na badania. Motornicza była badana na miejscu, ale nie wymagała hospitalizacji. Ruch tramwajowy zablokowany przez około 1,5 godziny - wyjaśnił policjant.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO