Niezwykłego odkrycia dokonali robotnicy, którzy zajmowali się remontem kościoła pijarów z Krakowie. Znaleźli tunel, który - jak twierdzą archeolodzy - może być tajnym przejściem prowadzącym poza mury miasta. Datowany jest na XV, może XVI wiek. Tunelem może przejść dorosły mężczyzna w pozycji wyprostowanej.
- Ta konstrukcja ma najprawdopodobniej charakter obronny, chociaż co do tego nie mamy jeszcze pewności - zaznacza Jan Wolski, prezes zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich w Krakowie. - Takie przejście mogło służyć do ewakuacji w razie ataku - dodaje.
Jest też druga, mniej ekscytująca możliwość: odkryty tunel może być kanałem ściekowym. Nawet jeśli tak jest, to rozmiar tunelu jest według archeologów imponujący.
- Ze względu na swoje wymiary i tak byłby sensacją archeologiczną - tłumaczy Wolski.
"Przejście pomieści dorosłego mężczyznę"
Wiele jednak wskazuje, że znalezisko krakowskich robotników to jednak właśnie tajne przejście.
- Nie ma dna tego kanału - tłumaczy archeolog Jacek Pietrzak. Jak wyjaśnia, krakowskie kanały blokowe, służące do odprowadzania ścieków, mają uszczelnione dna, wykonane z cegieł i kamieni. Na dnie tunelu przy kościele pijarów jest tylko piasek, nie ma śladów ścieków czy wody.
Uwagę naukowców zawraca też rozmiar kanału. - Jest strasznie wysoki - ocenia Pietrzak. - Dorosły mężczyzna jest w stanie przejść nim w pozycji wyprostowanej.
Powstał w XV, może XVI wieku
Jeśli znaleziony tunel jest tajnym przejściem, czyli tzw. "wycieczką", to jego odnalezienie prezes Fundacji Czartoryskich uważa za "sensację na miarę ogólnokrajową", ponieważ takich tuneli nie znaleziono jeszcze w ogóle w Krakowie. Niewiele jest ich też w całej Polsce.
- Zaprawa wygląda na średniowieczną, datujemy to na XV, może XVI wiek - Pietrzak podkreśla jednak, że badania dopiero się zaczęły, w związku z czym te ustalenia mogą jeszcze ulec zmianie.
Zakończenie prac hydroizolacyjnych, podczas których został znaleziony tunel, jest planowane na wrzesień. Jednak, jak przyznaje Jacek Chrząszczewski, zastępca małopolskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, teren "wymaga dobadania" - dlatego archeolodzy biorą pod uwagę kontynuowanie badań na tym obszarze.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Artur Głupczyk