Podczas wymiany posadzki w kościele bernardynów w Rzeszowie dokonano zaskakujących odkryć. W dwóch kryptach znaleziono ludzkie szczątki, w tym przecięte czaszki. - Dalsze badania wykażą, czy pochowane zostały tam jakieś postacie historyczne - informują archeolodzy.
Badania archeologiczne w bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Rzeszowie prowadzi Fundacja Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego wraz z pracownikami, doktorantami i studentami Instytutu Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.
- W ramach prac remontowo-konserwatorskich w ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy w kościele wymianę posadzki. Po jej zdjęciu odkryliśmy wejścia do dwóch krypt. O ile jedna z tych krypt była nam znana, to o drugiej nie mieliśmy pojęcia - mówi w rozmowie z tvn24.pl Dariusz Bobak z Fundacji Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego.
Dwie krypty
Podczas dalszych badań okazało się, że w pierwszej krypcie, która prawdopodobnie nie była otwierana od ponad stu lat, znajdują się szczątki co najmniej pięciu osób, w tym jednego niemowlęcia.
- Znaleźliśmy szkielety, części trumien i pozostałości ubioru. W kryptach kościelnych zazwyczaj chowano osoby znane w regionie, więc podejrzewamy, że mogą to być szczątki osób duchownych lub możnych - informuje Bobak.
Badania w drugiej krypcie jeszcze się nie rozpoczęły.
- Przez otwór widać jednak, że zachowane tam trumny nie są w tak zaawansowanym stopniu rozkładu, jak te w krypcie pierwszej - dodaje archeolog.
Cenne znaleziska, przecięte czaszki
Pod usuniętą posadzką odkryte zostały także pozostałości jam grobowych, które najprawdopodobniej wiązać należy z dawnym cmentarzem, funkcjonującym w tym miejscu przed budową obecnego kościoła, czyli przed początkiem XVII wieku. W jamach znaleziono między innymi fragmenty ceramiki, gwoździ, monet i kości.
Jak informuje Bobak, dalsze badania krypt pozwolą być może na powiązanie pochowanych osób z postaciami historycznymi.
- Co ciekawe, zauważyliśmy, że niektóre czaszki są przecięte. Jest to spowodowane zabiegami wykonywanymi po śmierci, albo w ramach sekcji zwłok albo w celu uzyskania relikwii - dodaje Bobak.
Autor: kk/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego