W krakowskim zoo wykluły się pisklęta puszczyka uralskiego, a po wybiegu rysiów stepowych biegają kocięta. Jak mówi Teresa Grega, zastępca dyrektora zoo ds. hodowlanych, teraz zwierzęta zostaną przez krakowską placówkę odchowane, a następnie przeniesione do innego zoo.
Pracownicy zoo tłumaczą, że młode puszczyki muszą pozostać w wolierze jeszcze przez około miesiąc. - Rodzice sprawują nad nimi opiekę przez kolejne 6 tygodni po wykluciu. Po tym czasie, do około trzeciego miesiąca życia młode wciąż mogą pozostawać w obrębie ich terytorium.
Puszczyki uralskie są objęte ścisłą ochroną gatunkową, więc ich przekazanie nastąpi pod kontrolą weterynarza. Nie wiadomo jeszcze, w której placówce zamieszkają.
Kocięta ostrza pazury
Na wybiegu karakali, czyli rysiów stepowych, można zobaczyć matkę z dwójką kociąt. - Młode chętnie bawią się i doskonalą sztukę wpinania się po drzewach – relacjonują pracownicy zoo. Samiec dla bezpieczeństwa maluchów został tymczasowo przeniesiony na osobny wybieg.
Maluchy z krakowskiego zoo
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Zoo Kraków