Prokuratura o tragedii w Radlnej: wszystko wskazuje na to, że mąż zamordował żonę, a potem się powiesił

W Radlnej syn znalazł zwłoki rodziców
W Radlnej syn znalazł zwłoki rodziców
Źródło: TVN 24 Kraków

W poniedziałek na jednej z działek w Radlnej (okolice Tarnowa) syn odnalazł zwłoki swoich rodziców. Prokuratorzy podejrzewają, że kobieta została zamordowana przez swojego męża, który później popełnił samobójstwo.

- Mamy pewną hipotezę dotyczącą tego zdarzenia – mówi Mieczysław Dzięgiel z tarnowskiej prokuratury. – Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna zamordował swoją żonę przy użyciu ostrego narzędzia, a potem się powiesił. Było to samobójstwo, wykluczyliśmy udział osób trzecich - dodaje.

WIĘCEJ O MAKABRYCZNYM ZNALEZISKU PRZECZYTASZ TUTAJ:

Kobieta miała rany cięte i kłute

Prokurator podkreśla, że na razie jest za wcześnie na jednoznaczne stwierdzenie, jakim narzędziem zadano śmiertelne rany kobiecie. – Zabezpieczyliśmy kilka przedmiotów, ze wstępnych informacji od lekarza sądowego wiemy, że kobieta miała rany cięte i kłute. Zmarła z powodu wykrwawienia. Dalsze ekspertyzy wyjaśnią, którym narzędziem dokonano zabójstwa – wyjaśnia Dzięgiel.

Prokuratorzy ustalają okoliczności zdarzenia

Nie wiadomo, co doprowadziło do tragedii. Prokuratura nie potwierdza informacji o wcześniejszych kłótniach czy kłopotach małżeńskich. – Na razie nie mamy żadnych świadków, którzy mogliby powiedzieć nam coś na ten temat – podsumowuje Mieczysław Dzięgiel.

Do tragedii doszło w Radlnej:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: KMK / Źródło: TVN 24 Kraków

Czytaj także: