Szczeniak włożył głowę w leżącą w garażu felgę i nie można go uwolnić – takie zgłoszenie dostali strażacy z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Strażacy dostali nietypowe zgłoszenie w poniedziałek rano. Od razu pojechali na miejsce.

- Na prywatnej posesji przy ulicy Długiej, w garażu budynku mieszkalnego, mały pies włożył głowę w otwór felgi samochodowej. Felga leżała w garażu i nie była przykręcona do pojazdu – tłumaczy Barbara Majdak z komendy powiatowej ostrowieckiej straży pożarnej.

Przecięli felgę

Strażacy uspokoili przestraszonego szczeniaka, a następnie – kiedy okazało się, że psa nie sposób inaczej uwolnić – sięgnęli po specjalistyczny sprzęt. Przecięli felgę nożycami hydraulicznymi, a następnie przy pomocy elektrycznej piły szablastej do stali powiększyli otwór, w którym znajdowała się uwięziona głowa czworonoga.

Szczeniaka udało się uwolnić. - Pies nie doznał żadnych obrażeń – uspokaja Majdak.

Cała akcja trwała ponad godzinę.

Autor: wini/mś / Źródło: TVN24 Kraków