Policjanci z Krosna na Podkarpaciu zatrzymali kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada jeszcze uprawnień do kierowania pojazdami. 20-latek twierdził, że jest w trakcie kursu na prawo jazdy.
Młody mężczyzna został zatrzymany w niedzielę (26 lutego) około godziny 18:30 na ulicy Podkarpackiej w Krośnie.
- Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego audi, który jadąc 95 kilometrów na godzinę, przekroczył prędkość dopuszczalną w terenie zabudowanym. Za kierownicą pojazdu siedział 20-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego - podała policja.
Czytaj też Prowadził auto, choć nie ma prawa jazdy. Obok siedziała jego żona, która taki dokument posiada
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak przekazała policja, 20-latek tłumaczył, że aktualnie jest w trakcie kursu na prawo jazdy, jednak jeszcze go nie ukończył i nie przystąpił do egzaminu państwowego.
20-latek będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu areszt, ograniczenie wolności albo grzywna nie niższa niż 1500 zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja