"Człowieku, gdzie ty masz oczy?" - zdołał wykrzyknąć kierowca, któremu przez maskę samochodu przeleciał młody mężczyzna.
16-latek wpadł na samochód w poniedziałek na skrzyżowaniu ulic Wadowickiej i Kamieńskiego w Krakowie. Wszystko nagrała kamera samochodowa kierowcy.
Na filmiku widać jak pieszy, nie zwracając uwagi na czerwone światło i jadące auta, wbiega na jezdnię. Po chwili "zderza się czołowo" z samochodem, odbija od maski, upada i... odchodzi.
- Jechałem w pełni prawidłowo, na zielonym świetle, nie złamałem ani jednego przepisu, a pieszy złamał ich aż cztery: czerwone światło, poza przejściem, przebieganie i to zza przeszkody - informuje autor filmu.
Zajmie się nim sąd
Na miejsce zdarzenia wezwano służby. Jak mówi w rozmowie z TVN24 Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji, pieszy to 16-letni mieszkaniec Krakowa.
- Nastolatek, który spowodował kolizję, nie odniósł większych obrażeń. Na miejscu zarówno on, jak i kierowca samochodu zostali przebadani alkomatem. Byli trzeźwi - dodaje Gleń.
Sprawę wraz z zabezpieczonym materiałem dowodowym w postaci nagrania z samochodu kierowcy przekazano do komisariatu. Potem 16-letnim pieszym zajmie się sąd dla nieletnich.
- Sprawca kolizji jest nieletni, więc nie można dać mu mandatu ani obciążyć grzywną. Najprawdopodobniej sąd zastosuje wobec niego tak zwane "środki wychowawcze" - mówi Gleń.
Autor: kk/i / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: YouTube/RoadException