Przez ponad 30 lat wcielał się w Lajkonika. Teraz strój Tatara na koniu ubierze jego syn

Pochód Lajkonika to lokalna tradycja, którą w Krakowie kultywuje się od co najmniej XVIII wieku. To jeden z symboli dawnej stolicy. Barwny korowód, któremu przewodzi "Konik Zwierzyniecki" - jak również nazywa się Lajkonika - odbywa się co roku w pierwszy czwartek po święcie Bożego Ciała. Według tradycji uderzenie buławą konnego Tatara przynosi szczęście. - Na cały rok - podkreślał w rozmowie z reporterem TVN24 w 2013 roku.

Czytaj też: Lajkonik zadzwonił do najstarszej pianistki na świecie. Pani Wanda zaprasza go na herbatę

Od czerwca 1988 roku w postać Lajkonika wcielał się co roku Zbigniew Glonek. Teraz jednak ustępuje, a swoją buławę przekaże następcy. Jak w sobotę poinformowało Muzeum Krakowa, na tę funkcję wybrany został syn pana Zbigniewa, Mariusz Glonek. To pracownik wodociągów, związany z orszakiem od 1994 roku.

Mariusz Glonek po raz pierwszy założy kolorowe ubranie Tatara siedzącego na koniu 15 czerwca 2023 roku.

Oddający zaszczyt synowi Zbigniew Glonek podkreślał w wywiadach, że w roli Lajkonika najważniejsze są "solidność i oddanie".

- Zawsze robiłem to najlepiej jak umiałem, solidnie i z oddaniem. To samo poradzę kiedyś swojemu następcy - zapowiedział w rozmowie z dziennikarzem PAP w 2012 roku.

Harce Lajkonika, zwanego także Konikiem Zwierzynieckim, wiązane są z legendą mówiącą, że podczas oblężenia Krakowa przez Tatarów w 1287 roku flisacy wiślańscy dzielnie wspomagali obrońców miasta, a nawet zabili samego chana tatarskiego i doprowadzili do odstąpienia najeźdźców. Najdzielniejszy z nich, przebrany w zdobyczny strój zabitego Tatara, triumfalnie wkroczył do miasta, owacyjnie witany przez mieszkańców.

Czytaj też: Tradycji stało się zadość. Lajkonik przyniesie szczęście?

Choć pierwsza wzmianka o tradycyjnym pochodzie Lajkonika pochodzi z 1738 roku, najprawdopodobniej historia tego zwyczaju sięga czasów jeszcze dawniejszych. W organizację harców Lajkonika początkowo zaangażowani byli flisacy wiślańscy, zwani włóczkami. Po III rozbiorze Polski bractwo włóczków przestało istnieć, ale nadal organizowano pochody Lajkonika. Zwyczaj ten przetrwał w XIX wieku dzięki krakowskiej rodzinie Micińskich.

W drugiej połowie XIX wieku pochód finansowało miasto, a na przełomie XIX i XX wieku opiekę nad Lajkonikiem roztoczyło Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. W 1904 roku strój dla Lajkonika zaprojektował Stanisław Wyspiański. Członkowie orszaku od 1997 roku chodzą w strojach zaprojektowanych przez Krystynę Zachwatowicz, współtwórczynię kabaretu Piwnica pod Baranami.