Przez cały weekend na krakowskim kopcu Wandy pracują archeolodzy, którzy chcą poznać tajemnice VII-wiecznego nasypu. Na razie bezinwazyjnie, za pomocą georadarów, badają jego strukturę.

Badania prowadzone przez Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Małopolski "Vistula" rozpoczęły się w sobotni poranek. Ekipa uzbrojona w georadary wkroczyła na teren kopca Wandy, który wzniesiony został w VII wieku.

- Pierwszy etap to badania bezinwazyjne. Mamy urządzenia, które pozwalają zagadnąć pod ziemie bez konieczności jej rozkopywania – tłumaczy Michał Wiślanin Mleczko ze stowarzyszenia.

Poza georadarami naukowcy wykorzystują metody elektrooporowe. Powstał też trójwymiarowy skan kopca.

Chcą poznać jego strukturę

- Nie liczymy na razie na jakieś spektakularne odkrycia. Na razie chcemy zbadać strukturę kopca i stwierdzić, w jaki sposób został wzniesiony. Na przykład, czy powstał na naturalnym wzniesieniu – tłumaczy Monika Łyczak ze stowarzyszenia.

Pomysł na przeprowadzenie badań na terenie kopca Wandy pojawił się już rok temu. - Szukaliśmy miejsca, które nie było wcześniej badane – mówi Mleczko. Podczas przeprowadzonych przed wojną innego krakowskiego kopca, kopca Krakusa, odkryto różnego rodzaju zabytki, w tym m. in. szkielet dziecka i palenisko.

Badania potrwają do końca roku.

Autor: mmw/b / Źródło: TVN24 Kraków