Dyżurny policji w Skarżysku-Kamiennej (Świętokrzyskie) dostał nietypowe zgłoszenie – ktoś próbuje "ułożyć się do snu" w miejskiej fontannie.
Pierwsza informacja, która dotarła do skarżyskich policjantów, wskazywała na wypadek – ktoś wpadł do miejskiej fontanny. - Z zapisu monitoringu miejskiego wynikało jednak, że mężczyzna samodzielnie wchodzi do fontanny i kładzie się w wodzie, sprawiając wrażenie układania się do snu – opisuje Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji. Policjanci żartują, że 53-latek "chciał pospać na łóżku wodnym".
Był poszukiwany
Pijanego mężczyznę z fontanny wyciągnęli przechodnie. – Być może uratowali mu życie – zauważa Gwóźdź.
Na miejsce pojechali policjanci i karetka pogotowia, której załoga udzieliła nietrzeźwemu 53-latkowi pomocy. Wtedy okazało się też, że mieszkaniec Skarżyska–Kamiennej figuruje jako osoba poszukiwana dwoma listami gończymi za niezapłacone grzywny.
Teraz amator kąpieli spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie.
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Skarżysko-Kamienna