Tragiczne wydarzenia na krakowskich Bronowicach. 28-letni mężczyzna podpalił swoja matkę, a następnie zaatakował ją siekierą - poinformowała policja. 68-letnie kobieta zmarła na miejscu. Mężczyzna został już zatrzymany.
Do zdarzenia doszło około godziny 12 w jednym z bloków przy ul. Na Błonie w Krakowie.
- Dwie pracownice ośrodka pomocy społecznej rozmawiały z 68-latką, kiedy do pokoju wpadł jej syn, oblał kobietę nieznaną substancją i podpalił – relacjonuje Elżbieta Znachowska z małopolskiej komendy policji. Następnie mężczyzna zaatakował matkę siekierą, zabił ja na miejscu. Po chwili przeniósł uwagę na jedną z pracownic MOPS-u - ją też uderzył siekierą. Obu kobietom udało się jednak uciec. Ranna została przewieziona do jednego z krakowskich szpitali.
Zatrzymano go w banku
Przed przyjazdem policji 28-latek zbiegł. – Policja zorganizowała obławę. W każdym kierunku odejścia od jego miejsca zamieszkania utworzono posterunki blokadowe, sprawdzano tramwaje i autobusy MPK – tłumaczy rzeczniczka. Dodaje, że w pościgu brały również udział psy tropiące.
Mężczyznę zatrzymano o godzinie 13.15 w jednym z banków przy ul. Balickiej. Obecnie przebywa w policyjnym areszcie, grozi mu dożywocie. Policja nie informuje jeszcze o motywach zbrodni.
Do tragedii doszło na krakowskich Bronowicach:
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24