W nocy wybuchł gaz. Ludzie wciąż nie mogą wrócić do swoich mieszkań

- Mieszkanie na parterze, w którym doszło do wybuchu nie nadaje się do zamieszkania. Podobnie jest w mieszkaniu obok, oraz lokalu nad nim, na pierwszym piętrze. Do pozostałych mieszkań ludzie wrócą najprawdopodobniej dzisiaj wieczorem - powiedziała Małgorzata Chrobak, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Jaworznie.

Jak dodała, najprawdopodobniej konstrukcja budynku nie została naruszona. Sporządzona jednak zostanie dodatkowa ekspertyza.

Do eksplozji w trzypiętrowym bloku przy ul. Inwalidów Wojennych w Jaworznie doszło we wtorek około godz. 19. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24. Na miejsce przyjechali policjanci, a potem strażacy i ratownicy medyczni.

Ewakuowano 50 mieszkańców. Trzy osoby z lekkimi obrażeniami ciała zostały natychmiast przetransportowane do jaworznickiego szpitala. Według informacji lekarzy ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pięć osób ratownicy opatrzyli na miejscu.

W jednym z mieszkań na parterze policjanci i strażacy znaleźli zwłoki mężczyzny. Jak się okazało, był to 48-letni właściciel lokalu. Śledczy ustalili, że to właśnie w tym mieszkaniu doszło do wybuchu butli z gazem.

Pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności jaworznickiego magistratu zapewnili osobom poszkodowanym i ewakuowanym nocleg oraz wyżywienie, a także wsparcie psychologiczne specjalistów z Ośrodka Interwencji Kryzysowej.

Obecnie śledczy ustalają dokładne okoliczności zdarzenia oraz przyczynę wybuchu gazu, która będzie znana po przeprowadzeniu przez biegłych niezbędnych ekspertyz.

Do eksplozji gazu doszło w Jaworznie:

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice