Wybuch w Szczyrku. "Przewiert był głęboki. Na takich głębokościach nie spotyka się rury gazowej"

[object Object]
Jak doszło do tragedii w Szczyrku 4 grudnia?TVN24 Katowice
wideo 2/23

Gdy w Szczyrku kładli gazociąg, nie było jeszcze Leszczynowej, ani wielu ulic i domów. Teren jest tam pochyły i potem był nasypywany. 4 grudnia wybuch gazu zniszczył dom pod numerem 6, grzebiąc ośmioro mieszkańców. Tego dnia odbywały się tam roboty ziemne. - Nie ma takiej głębokości, na której nie można spotkać rury z gazem - powiedział Artur Michniewicz, rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa. - Wykonawca z Leszczynowej dostał od nas zalecenia, by kopać ręcznie pod nadzorem pracownika naszej spółki. Nie zastosował się do tego.

Prokuratura już wie, gdzie dokładnie doszło do przerwania gazociągu w Szczyrku. - To potwierdza nasze domniemania, że pomiędzy wybuchem w budynku a pracami prowadzonymi pod ulicą Leszczynową istnieje związek. Domniemanie stało się faktem – poinformowała Agnieszka Michulec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Dokładnego miejsca śledczy - ze względu na dobro śledztwa - nie ujawnili. Zakończyli już jednak swoje oględziny na ulicy Leszczynowej. Ta pozostaje wciąż zamknięta. Teraz będą badać między innymi wiertnicę użytą do przewiertu. Została zabezpieczona tuż po tragicznym wypadku.

- Biegli ustalili tożsamość ofiar - powiedziała Michulec.

Chociaż śledczy wiedzą już z całą pewnością, kto zginął 4 grudnia na Leszczynowej 6, nie przekazują informacji, dopóki nie otrzymają kart zgonu.

- Kiedy dostaniemy od biegłych karty zgonu, wydamy rodzinie zmarłych zezwolenie na pochówek. Będzie to nie wcześniej niż w poniedziałek - dodała rzeczniczka prokuratury.

Jak doszło do tragedii w Szczyrku 4 grudnia?geoportal.gov.pl

Zlecenia na przyłącze

- Myśmy tam mieli zlecenie z Tauronu wykonać przyłącze do dewelopera - Roman Dobrzański opowiedział w Radiu Katowice o pracach budowlanych swojej firmy na ulicy Leszczynowej w Szczyrku, które - wedle prokuratury - mają związek z katastrofą budowlaną z 4 grudnia.

W wyniku wybuchu gazu zawalił się i spłonął dom numer sześć, grzebiąc ośmioro członków rodziny Kaimów.

Rozmowa z prezesem firmy, która zleciła przewiert na Leszczynowej w Szczyrku
Rozmowa z prezesem firmy, która zleciła przewiert na Leszczynowej w SzczyrkuRadio Katowice

Tauron to jedno z dwóch największych przedsiębiorstw energetycznych w Polsce, a Dobrzański prowadzi małą firmę pod Szczyrkiem, zajmującą się przyłączami prądu. Znał Kaimów.

Nie chce dzisiaj odpowiadać na pytania dziennikarzy, tylko odsyła do rozmowy radiowej, nazywając ją swoim "oświadczeniem".

Wyjaśnił w radiu, że chodziło o podłączenie do prądu budynku powyżej domu Kaimów. Z naszych ustaleń wynika, że jest to nowy apartamentowiec na końcu Leszczynowej na zboczu góry Skrzyczne, na wysokości wyciągu narciarskiego, należącego do Kaimów.

- Ale trasa kabla przebiegała obok tego budynku - dodał, odnosząc się do domu Kaimów. - Na tym odcinku prace wykonywała firma [tu pada jej nazwa - red.], której zleciłem wykonanie przewiertu - powiedział Dobrzański.

Roboty polegały na kopaniu pod ziemią za pomocą urządzenia, zdalnie sterowanego z powierzchni. Używana 4 grudnia na Leszczynowej wiertnica jest teraz badana przez śledczych.

Firma, która wykonywała przewiert, dzień po katastrofie przesłała mediom oświadczenie, w którym ubolewa, że do tragedii doszło. Zapewniła, że przekazała wszelką dokumentację śledczym i zaznacza, że to nie do nich należało uzyskanie pozwoleń na roboty.

Jak mówił nam świadek katastrofy, sąsiad Kaimów, w pierwszej części Leszczynowej, patrząc od głównej drogi, robotnicy zrobili tradycyjny wykop w ziemi. - Dalej nie mogli kopać koparką, bo jeden sąsiad się nie zgodził - powiedział.

Kilka razy tego dnia sąsiad obserwował robotników. Odcinek przewiertu według obliczeń świadka miał długość 60 metrów (według Polskiej Agencji Prasowej było to 30 metrów), a dom z numerem sześć znajdował się w połowie tego odcinka po prawej stronie. Sąsiad Kaimów twierdzi, że wiercili "od góry", czyli od apartamentowca w stronę wykopu, a potem przeciskali wiertnicę z powrotem z podczepionymi rurami do instalacji.

Szczyrk - przebieg gazociągu na ulicy Leszczynowej
Szczyrk - przebieg gazociągu na ulicy LeszczynowejTVN 24 / Google Maps

- Przy wykonywaniu przewiertu prawdopodobnie natrafili na rurę gazową i uszkodzili ją, chociaż dla mnie to jest niemożliwie, ponieważ przewiert był bardzo głęboko, mijając urządzenia gazownicze. Na takich głębokościach nigdy nie spotyka się rury gazowej - powiedział Dobrzański.

Jednak nie sprecyzował, jaka to była głębokość, ile dokładnie centymetrów pod ziemią. PAP podawała, cytując przedstawiciela firmy, która wykonywała przewiert, że było to 1,7 metra. Próbowaliśmy jeszcze dopytać o to Dobrzańskiego, ale nie odpowiedział. Odesłał do wypowiedzi w radiu.

- Mówiłem, uważajcie, bo w tej drodze jest rura z gazem. Zresztą oni mieli plany z instalacjami. Mówili: rura idzie metr trzydzieści pod ziemią, to przewiercimy pod nią, na półtora metra - opowiadał nam świadek katastrofy.

- Gazociąg na ulicy Leszczynowej posadowiony jest na głębokości 140 centymetrów - powiedział nam Artur Michniewicz, rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa.

Rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa o wybuchu w Szczyrku
Rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa o wybuchu w Szczyrkutvn24

"Każdy kopał na mniej więcej metr głębokości"

Gazociąg w Szczyrku kładziony był w latach 90. ubiegłego wieku. Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku wspomina, że wtedy nie było ani Leszczynowej, ani wielu ulic i domów.

Leszczynowa wznosi się od głównej drogi w stronę zbocza Skrzycznego i teren wokół jest pochyły. - A po położeniu sieci gazowej był nasypywany - powiedział burmistrz.

Gazociąg może więc dzisiaj znajdować się głębiej, niż był pierwotnie kładziony.

Mapę z przebiegiem instalacji każdy może uzyskać od ręki i za niewielkie pieniądze (Leszczynowa i okolice w skali 1: 500 - około 40 zł) w starostwie powiatowym w Bielsku-Białej. Jednak nie wykonają tam mapy przekrojowej, która pokazałyby, jak głęboko pod ziemią biegnie rura.

Dlatego, jak powiedział Artur Michniewicz, "nie ma takiej głębokości, na której nie można spotkać rury z gazem". I dlatego roboty ziemne obostrzone są pewnymi warunkami - tak też miało być na Leszczynowej.

- W lipcu na spotkaniu w starostwie powiatowym w Bielsku-Białej byli przedstawiciele wykonawcy robót na Leszczynowej i właścicieli instalacji podziemnych, w tym naszej spółki - mówił Michniewicz.

- Wydaliśmy trzy zalecenia. Wykonawca miał nas powiadomić o rozpoczęciu prac, miały się one odbywać pod nadzorem naszego pracownika, obecnego na miejscu, a kopanie miało być ręczne, koparkami, a najlepiej łopatami, co daje największą gwarancję bezpieczeństwa. Wykonawca nie zastosował się do tych zaleceń, co już było złamaniem prawa, bo one są obligatoryjne - dodał Michniewicz.

O rozpoczęciu prac nie zostały powiadomione również władze miasta, jak poinformował nas burmistrz Szczyrku. Byrdy mówił także, że wydał decyzję co do sposobu wykonania robót. Miał to być wykop, nie przewiert. Z wydaniem pozwolenia na rozpoczęcie prac czekał, aż zgodzą się wszyscy mieszkańcy Leszczynowej.

"W odkrytym miejscu czuć jeszcze było gazem"

Do wybuchu gazu na Leszczynowej doszło w środę 4 grudnia o godzinie 18.26. Eksplozja była tak silna, że wielu mieszkańców Szczyrku miało wrażenie, jakby to ich domy się waliły.

Budynek numer sześć zamienił się w płonące rumowisko. W ciągu 17 godzin akcji ratunkowo-poszukiwawczej strażacy wydobyli osiem ciał. Była to znana w Szczyrku narciarska rodzina Kaimów: Józef z żoną Jolantą, ich wnuk 8-letni Szymon, siostrzeniec Wojciech z żoną Anną i trójką dzieci. Ocalała tylko Katarzyna, mama Szymona, bo akurat była w pracy.

Dwa dni później, w piątek śledczy ujawnili za pomocą georadaru, a potem odkryli miejsce uszkodzenia gazociągu pod Leszczynową. - W odkrytym miejscu czuć jeszcze było gazem - powiedziała na poniedziałkowym briefingu Agnieszka Michulec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Nie zdradza, na jakiej wysokości i głębokości doszło do uszkodzenia, ponieważ "to są informacje bardzo istotne w śledztwie, dlatego objęte są tajemnicą".

- Uszkodzenie miało długość kilkudziesięciu centymetrów - powiedział nam Artur Michniewicz. Jak dodaje, gaz mógł się przedostać pod budynek każdą szczeliną, wzdłuż instalacji telekomunikacyjnej, elektrycznej, wodnej.

Z informacji, którą uzyskaliśmy od świadka katastrofy, sąsiada ofiar, wynikało, że wcześniej, w dniu wybuchu w trakcie przewiertu robotnicy uszkodzili rurę z wodą i instalowali nową.

- Doszło do uszkodzenia wodociągu - potwierdziła nam prokurator Michulec.

Śledczy przesłuchali przedstawicieli firm, które prowadziły roboty na Leszczynowej 4 grudnia, przesłuchują także świadków katastrofy.

Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: geoportal.gov.pl

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl