Pracował w głębokim wykopie, osunęły się ściany. Nie żyje

Mężczyzna został zasypany
Mężczyzna został zasypany
Zatrudniony przy pracach ziemnych w wykopie 60-letni mężczyzna został przysypany ziemią. W wyniku doznanych obrażeń zmarł.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w środę około godziny 16.30 na placu budowy bloków mieszkalnych w Siewierzu.

Jak wstępnie ustalili śledczy, 60-latek zatrudniony był przy pracach ziemnych prowadzonych w wykopie.

W chwili wypadku znajdował w rowie, przeznaczonym do kanalizacji, o głębokości 2,6 metra. - Doszło do samoistnego obsunięcia się mas ziemnych, zawalenia ścian wykopu - wyjaśnia Piotr Janoska, prokurator rejonowy w Zawierciu.

Dodaje, że było to nieumyślne, wykluczono udział osób trzecich

Wedle ustaleń, inni pracownicy zauważyli, co się stało i natychmiast wydobyli 60-latka. Potwierdzają to także wyniki sekcji zwłok. Mężczyzna nie zmarł wskutek uduszenia.

- Doznał obrażeń w okolicy klatki piersiowej. Doszło do pęknięcia aorty i to najprawdopodobniej jest uraz, który spowodował śmierć pracownika - mówi Janoska.

Śledztwo jest dopiero w początkowej fazie. Przedmiotem badań będzie między innymi to, czy wykop był odpowiednio zabezpieczony przed osunięciem się ścian.

Mężczyzna został zasypany
Mężczyzna został zasypany
Źródło: śląska policja
Do tragedii doszło na budowie bloków
Do tragedii doszło na budowie bloków
Źródło: śląska policja

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: