Bez maseczki nie wpuszczą do autobusu

Jak informuje Międzygminny Związek Komunikacyjny w Jastrzębiu-Zdroju (woj. śląskie), "wiele osób nie zasłania ust i nosa podczas podróży”.

W odpowiedzi MZK, we współpracy z firmami przewozowymi, wprowadził nowy punkt do regulaminu przewozu osób i bagażu. Wejście do autobusu będzie możliwe tylko przednimi drzwiami, tak aby kierowca mógł skontrolować, czy pasażer stosuje się do nakazów sanitarnych.

- Nowe regulacje mogą być także sposobem na gapowiczów. Ich identyfikacja będzie łatwiejsza - informuje w komunikacie MZK.

Zasada "pierwszych drzwi" nie obowiązuje osób niepełnosprawnych i starszych, mających problemy z poruszaniem się oraz rodziców z dziećmi w wózkach.

Regulamin znajduje się w każdym autobusie. Zgodnie z jego zapisami (obowiązującymi już wcześniej) kierowca, kontroler MZK lub ostatecznie policjant może wyprosić z autobusu osoby zagrażające bezpieczeństwu lub porządkowi mimo posiadania przez nie ważnego biletu. MZK wyjaśnia, że chodzi między innymi o pasażerów nietrzeźwych, jadących bez maseczki, a także o osoby zachowujące się głośno lub wulgarnie. Mowa jest także o pasażerach nieprzestrzegających drastycznie higieny osobistej, co bywa bardzo uciążliwe dla pozostałych uczestników podróży.

MZK ostrzega, że "w trudnych przypadkach kierowca może zmienić trasę i podjechać autobusem do komisariatu policji". Za nieplanowaną podróż zapłaci uciążliwy pasażer.

Decyzja o zmianach zapadła najpierw na posiedzeniu Zarządu Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, a następnie na Zgromadzeniu Związku (organ skupia delegatów wszystkich dziesięciu gmin tworzących MZK). Zmieniono Regulamin przewozu osób i bagażu w komunikacji miejskiej, wprowadzając do niego stosowne zapisy. Decyzja zapadła bez sprzeciwu. Wszystkie samorządy ją zaakceptowały.

Nowy regulamin ma obowiązywać od 1 sierpnia.