- Duża bryła lodu zsunęła się z plandeki ciężarówki i spadła na jadące z przeciwka auto w momencie, gdy pojazdy się mijały - informuje policja. Kierująca autem jest w szpitalu, kierowcy ciężarówki szukają policjanci.
Do zdarzenia doszło w Kaniowie pod Czechowicami-Dziedzicami w środę po południu.
- Duża bryła lodu zsunęła się z plandeki ciężarówki i spadła na jadącą z przeciwka skodę w momencie, gdy pojazdy się mijały – powiedział Roman Szybiak, rzecznik policji w Bielsku-Białej. Policjant poinformował, że lód rozbił przednią szybę auta, a kobieta doznała poważnych obrażeń twarzy. Zapewnił, że jej życiu nic jednak nie zagraża.
Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się. - Według relacji świadków był to pojazd ciężarowy lub dostawczy koloru białego z plandeką. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają śledczy z bielskiego wydziału kryminalnego. Świadków prosimy o kontakt z komendą miejską w Bielsku-Białej – powiedział rzecznik. Policja apeluje do kierowców, aby właściwe przygotowywali auta przed wyjazdem.
- Szczególne znaczenie ma dokładne odśnieżanie, nie tylko szyb i świateł, ale także usuwanie z dachów zalegającego śniegu. Zaniedbanie tego obowiązku może być przyczyną tragedii na drodze. Uchybienie temu obowiązkowi jest wykroczeniem, za które grozi wysoka grzywna – podkreślił Roman Szybiak.
Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice/ PAP
Źródło zdjęcia głównego: Sylwester Gorząd Waszym Okiem Radio Bielsko