14-letnia Wiktoria całą noc jeździła autobusami. Dwa śledztwa w sprawie ośrodka, będzie trzecie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Wiktoria zaginęła pod Tarnowskimi Górami, została znaleziona w Katowicach
Wiktoria zaginęła pod Tarnowskimi Górami, została znaleziona w Katowicach
wideo 2/3
Wiktoria zaginęła pod Tarnowskimi Górami, została znaleziona w Katowicach

Dziewczynka w spektrum autyzmu postawiła na nogi służby na Śląsku. Zniknęła w poniedziałek po południu w Kamieńcu pod Tarnowskimi Górami, odnalazła się następnego dnia 40 kilometrów dalej, w Katowicach. Jest podopieczną ośrodka, który od dwóch lat jest pod lupą prokuratury. Chodzi między innymi o znęcanie się nad dziećmi. W jednym postępowaniu już siedem osób usłyszało zarzuty.

Wiktoria jest w spektrum autyzmu. W ośrodku w Kamieńcu mieszka od półtora roku. Prezes placówki Zbigniew Bajkowski relacjonował, jak doszło do jej zaginięcia.

W poniedziałek po południu nastolatka wyszła do pobliskiego parku, kilkaset metrów dalej, z opiekunem, który miał wtedy pod opieką w sumie pięcioro wychowanków. Mieli ślizgać się na plastikowych jabłuszkach.

Po godzinie zabawy opiekun postanowił zebrać grupę. Zarządził powrót, bo za chwilę miała być kolacja..

ZOBACZ: Zaginęła 14-latka w spektrum autyzmu. "Została odnaleziona w Katowicach".

- Wiktoria robiła orła na śniegu. Jak wstała, jedna z koleżanek ją popchnęła. To absolutnie normalna sytuacja wśród tych dzieci. W tym momencie Wiktoria zaczęła się oddalać. Opiekun wołał ją, natomiast miał jeszcze czwórkę innych dzieci pod opieką - opisywał Bajkowski, dodając, że to jest opiekun, który ma posłuch u dzieci, dlatego że go lubią. - Odprowadził szybko tę czwórkę dzieci, wrócił z dwojgiem pracowników, zaczęli szukać Wiktorii w parku i w ciągu kilkudziesięciu minut zawiadomili policję. Zrobili tak, jak powinni bezwzględnie zrobić - zapewniał prezes ośrodka.

Poszukiwania 14-letniej Weronikiśląska policja

14-latka w spektrum autyzmu przez całą noc jeździła autobusami

Jak przekazał Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach, poszukiwania ruszyły zaraz po zgłoszeniu zaginięcia Wiktorii, czyli około godziny 18 w poniedziałek. Trwały przez całą noc i poranek. W akcji brało udział 100 osób, policjanci z Tarnowskich Gór i z Katowic, strażacy, żołnierze, a także pracownicy ośrodka w Kamieńcu i wolontariusze. Wizerunek dziewczynki publikowany był na policyjnych stronach i w mediach w całej Polsce.

We wtorek około godziny 14 dziewczynka została odnaleziona 40 kilometrów dalej, w Katowicach na ulicy Piotra Skargi, czyli w ścisłym centrum Katowic, skąd odjeżdżają autobusy w różnych kierunkach województwa śląskiego.

Weronika została odnaleziona w centrum Katowicśląska policja

Co się z nią działo przez całą noc? Jedną z hipotez było, że 14-latka wsiadła do autobusu. Okazała się trafiona.

- Zaginiona 14-latka potwierdziła, że w momencie oddalenia się z miejsca zabaw w parku w Kamieńcu udała się na pobliski przystanek, gdzie wsiadła do autobusu i odjechała w nieznanym kierunku. Od tamtej pory przez całą noc podróżowała po aglomeracji śląskiej środkami komunikacji miejskiej, do momentu aż znalazła się w Katowicach - przekazał w środę Kubica.

Od momentu publikacji jej wizerunku w mediach policja dostała cztery informacje od świadków, którzy widzieli dziewczynkę w Dąbrowie Górniczej i Katowicach. Policjanci weryfikowali te doniesienia. Ostatnie okazało się trafne.

- Po odnalezieniu dziewczynka została przebadana przez lekarza, jednak nie wymagała specjalistycznej opieki. Następnie wróciła z powrotem do swojej placówki - podsumował Kubica.

14-latka przez całą noc jeździła autobusami
14-latka przez całą noc jeździła autobusamiTVN24

Dwa postępowania trwają, będzie trzecie

W Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach obecnie prowadzone są dwa postępowania przygotowawcze w sprawie znęcania się nad małoletnimi pacjentami Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego "Pałac Kamieniec" oraz Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Kamieńcu i Zbrosławicach, tj. o czyn z art. 207 § 1 a k.k. i inne - przekazała nam Joanna Smorczewska, rzeczniczka gliwickiej prokuratury.

Jak dodaje, prokuratura rozpocznie teraz kolejne śledztwo, związane z tą placówką. Chodzi o okoliczności zaginięcia 14-letniej Wiktorii.

Pozostałe śledztwa

29 czerwca 2021 roku prokuraturę w Gliwicach zawiadomił minister zdrowia, który dołączył pismo adresowane do Barbary Rembek – konsultanta krajowego w dziedzinie psychiatrii dziecięcej.

- Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zespół osób pracujących w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym Psychiatrycznym dla dzieci i Młodzieży w Zbrosławicach i Kamieńcu oraz w szkole, która funkcjonuje przy Zakładzie - przekazuje Smorczewska.

W piśmie wskazano, że po zmianach kadrowych w zarządzie ośrodka - od stycznia 2021 roku - w ośrodku oraz w szkole, do której uczęszczają dzieci, dochodzi do szeregu nieprawidłowości.

- Jak wskazano w zawiadomieniu: "dochodzi do zachowań przemocowych wobec małoletnich pacjentów (...) eskalacji przemocy". Jako przykłady podano: wykręcanie rąk, przytrzymywanie na siłę, wyzywanie dzieci, nieuzasadnione karanie małoletnich karami, które w żaden sposób nie wpływały na zmianę zachowań negatywnych, a przeciwnie – eskalowały je. Opisując poszczególne, jednostkowe przypadki, zawiadamiające wskazywały na pogorszenie opieki, bezpieczeństwa dzieci, na to, że na skutek przemocowego zachowania opiekunów, dzieci wykazują nasilenie zaburzeń opozycyjno-buntowniczych, nawet prowadzących do hospitalizacji. Wskazano również na częstsze, niż w poprzednich latach, interwencje policji i Zespołów Ratownictwa Medycznego. Nadto nasilone jest stosowanie wobec pacjentów środków przymusu bezpośredniego, także przez osoby które nie posiadają w tym zakresie uprawnień - przekazuje prokurator.

W zawiadomieniu wskazano również, że nowy personel, zatrudniony po zmianie prezesa, nie ma odpowiedniej wiedzy specjalistycznej w zakresie długoterminowej opieki nad pacjentami z zaburzeniami psychiatrycznymi. - Brak ujednolicenia zasad opiekuńczych, samodzielne dyżury pielęgniarek bez przeszkolenia, podawanie pacjentom leków uspokajających bez zleceń wpływa na bezpieczeństwo dzieci i ich stan psychofizyczny - wymienia Smorczewska.

Śledczy potwierdzili, że wobec małoletnich pacjentów ośrodka faktycznie dochodziło do aktów przemocy fizycznej i werbalnej ze strony wychowawców i lekarzy. Dowody to zeznania świadków, w tym podopiecznych, a także zapisy z monitoringu.

Już siedem osób w tej sprawie usłyszało zarzuty znęcania się nad małoletnimi nieporadnymi ze względu na wiek i stan zdrowia (art. 207 § 1 a k.k.), spowodowania u nich obrażeń ciała (art. 157 § 2 k.k.), naruszenia nietykalności cielesnej (art. 217 § 1 k.k.) oraz znieważania (art. 216 § 1 k.k.). Podejrzani to między innymi dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych przy Ośrodku Leczniczo-Rehabilitacyjnym Pałac Kamieniec, któremu dodatkowo postawiono zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych (art. 231 § 1 k.k.), Kierownik Zespołu Pozalekcyjnego, jeden z wychowawców oraz pielęgniarka. Dwa zarzuty dotyczą pozbawienia wolności małoletnich pokrzywdzonych, związane z zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego wbrew przepisom art. 18 Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego (art. 189 § 2 a k.k.).

Nowy prezes ośrodka i nowe śledztwo

Śledztwo trwa. W międzyczasie kilka razy zmienił się prezes ośrodka. W maju tego roku stanowisko to objął Zbigniew Bajkowski, były dyrektor szpitala wojewódzkiego w Częstochowie. Problemy w placówce się jednak nie skończyły.

7 lipca 2023 roku, za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, pracownica ośrodka w Kamieńcu zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego Pałac Kamieniec.

- Zawiadomienie dotyczy okresu po kolejnych zmianach kadrowych, do jakich doszło w maju 2023 roku - podkreśla Smorczewska.

Prokuratura wszczęła drugie śledztwo. - W sprawie psychicznego i fizycznego znęcania się, w okresie od maja 2023 roku do lipca 2023 roku w Kamieńcu, pracowników Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego Pałac Kamieniec sp. z o.o. nad pozostającymi w stosunku zależności od nich oraz nieporadnymi ze względu na stan psychiczny małoletnimi pacjentami w/w Ośrodka, tj. o przestępstwo z art. 207 § 1 kk i art. 207 § 1 a kk w zw. z art. 11 § 2 kk, oraz w sprawie narażenia, w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od maja 2023 roku do lipca 2023 roku w Kamieńcu, pacjentów Ośrodka Leczniczo -Rehabilitacyjnego Pałac Kamieniec sp. z o.o. przez jego pracowników zobowiązanych do opieki nad małoletnimi, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz ciężkiego uszczerbku na zdrowiu , tj. o przestępstwo z art. 160 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk - informuje Smorczewska.

Zbigniew Bajkowski nie miał dzisiaj czasu z nami rozmawiać.

Śledztwa w ośrodku, w którym mieszka Weronika
Śledztwa w ośrodku, w którym mieszka WeronikaTVN24

Dzieci po diagnozie, leczeniu, ośrodek to ich jedyny dom

Do ośrodka przyjmowani są pacjenci z chorobami psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną., całościowymi zaburzeniami rozwojowymi. Dzieci są po diagnozie lub intensywnym leczeniu. Nie wymagają dalszej hospitalizacji, ale ich stan zdrowia nie pozwala na przebywanie w dotychczasowym środowisku.

Wiele dzieci pochodzi z domów dziecka lub z rodzin zastępczych, których rodzice mają ograniczoną władzę rodzicielską lub są jej pozbawieni. Ośrodek jest dla nich jedynym domem, często przebywają tam do osiagnięcia pełnoletności.

Autorka/Autor:Małgorzata Goślińska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Policja

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl