Ponad 4 miliony złotych straciło już w tym roku PKP Cargo przez gangi zajmujące się kradzieżą węgla. Żeby ukrócić ten proceder kolejarze chcą wprowadzić rewolucyjne rozwiązanie i wykorzystać drony do monitorowania tras, na których działają złodzieje.
Nadchodzą zimne dni, a wraz z nimi prawdziwe żniwa dla złodziei węgla. Ukrywają się w wagonach, obrzucają lokomotywy kamieniami, nierzadko rzucają na tory przeszkody, zmuszając maszynistę do zatrzymania pociągu. Wtedy złodzieje w ciągu kilku minut dokonują wtedy tzw. „usypu”. Podczas jednej takiej akcji złodzieje są w stanie ukraść nawet kilka ton węgla.
Czasem nawet podczas jazdy podbiegają do wagonów, otwierają je i wysypują węgiel na tory. Potem pakują go do worków i uciekają. Tego typu kradzieżą węgla zajmują się dobrze zorganizowane i przeszkolone gangi.
Kamyczek do kamyczka i... 8 tys. ton znika
Problem jest duży, bo jak mówi Maciej Borecki, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Audytu w PKP CARGO, straty sięgają milionów złotych. W pierwszych 10 miesiącach 2014 roku przewoźnik odnotował prawie 900 kradzieży ładunków. Łączna wartość strat poniesionych w ten sposób oszacowana została na ponad 4 miliony złotych, a wielkość ubytku – na ponad 8 tysięcy ton.
- Tylko w ubiegłym roku na kradzieży węgla z wagonów, PKP Cargo straciła co najmniej 6 milionów złotych – powiedział w TVN24 Maciej Borecki, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Audytu kolejowej spółki.
- Aby ograniczać skalę tych przestępstw, w tym roku podjęliśmy decyzję o zintensyfikowaniu działań prewencyjnych i wykorzystaniu nowoczesnych technologii - dodał. Z pomocą kolejarzom przyleciały drony.
Po raz pierwszy do monitorowania tras kolejowych wykorzystane zostaną bezzałogowce wyposażone w kamerę, a do nocnego patrolowania torów - także z kamerą termowizyjną. - Jesteśmy na etapie testowania dronów. To musi być uniwersalne urządzenie: ciche, wydajne i pracujące w każdych warunkach pogodowych - tłumaczył Borecki. Przyznał, że pierwsze testy przebiegły pomyślnie.
Drony to nie wszystko
Spółka poinformowała także, że oprócz wykorzystania dronów wprowadza skuteczniejsze, śrubowe zabezpieczenia wagonów.
Do tej pory były one zabezpieczane poprzez tzw. drutowanie, w ramach którego zamki drzwi są blokowane zestandaryzowanymi drutami wykonanymi z hartowanej stali. "Podczas testów nowych zabezpieczeń z wykorzystaniem ponad stu węglarek nie powiodła się ani jedna próba ich pokonania" - zaznaczyła w komunikacie spółka.
Do Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: rf / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24, PKP Cargo