Dziewięciolatka chora na grypę zmarła w szpitalu. "Była to piorunująca postać infekcji wirusowej"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Katowice
Dziewięciolatka zmarła w szpitalu na grypę. "Infekcja zaatakowała płuca"
Dziewięciolatka zmarła w szpitalu na grypę. "Infekcja zaatakowała płuca"
wideo 2/5
Dziewięciolatka zmarła w szpitalu z powodu grypyTVN24

Dziewczynka rano była u lekarza rodzinnego, wieczorem trafiła do szpitala, przytomna została przewieziona do szpitala pediatrycznego, leżała na oddziale intensywnej terapii i w nocy zmarła. Od początku było wiadomo, że miała grypę typu A. Badania histopatologiczne potwierdziły, że to była bezpośrednia przyczyna śmierci: niewydolność krążeniowo-oddechowa w następstwie infekcji.

Są wyniki badań histopatologicznych dziewięcioletniej dziewczynki, która zmarła w nocy z 12 na 13 lutego w szpitalu pediatrycznym w Bielsku-Białej. Potwierdzają, że przyczyną śmierci dziecka była grypa.

- Bezpośrednią przyczyną była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa w następstwie infekcji wirusowej, która głównie zaatakowała płuca dziecka - mówi Jacek Wiśniewski, ordynator Oddziału Chirurgii Dziecięcej w Szpitalu Pediatrycznym w Bielsku-Białej, zastępca dyrektora tego szpitala.

- Choroba toczyła się od rana tego dnia. Dziecko dwa razy zasłabło w domu przed południem, potem w szpitalu. Nie było obciążone innymi schorzeniami, co sprawdziliśmy w późniejszych badaniach. Podejrzewam, że nie dało się uratować dziewczynki, była to tak piorunująca postać infekcji wirusowej - dodaje lekarz.

Między 1 a 22 lutego zanotowano w Polsce ponad 600 tysięcy przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Z powodu tej choroby w lutym zmarło już 15 osób.

"Grypa może mieć piorunujący przebieg"

- Grypa to śmiertelna choroba. Może mieć piorunujący przebieg, jak w tym przypadku i zabić w ciągu doby - mówiła nam Anna Merak, ordynatorka oddziału intensywnej terapii szpitala pediatrycznego w Bielsku, gdzie zmarła dziewczynka.

- Przebieg infekcji wirusowej jest dynamiczny i nie da się go przewidzieć, każdy narząd może zostać zaatakowany - mówiła Marzena Chmielarska, ordynatorka oddziału dziecięcego w szpitalu powiatowym w Żywcu, który jako pierwszy zdiagnozował grypę u dziewczynki.- Każdy też może inaczej zareagować na ten sam wirus. Najlepszy dowód - cała rodzina tej dziewczynki była chora, rodzice, dwójka młodszych dzieci. Im nic poważnego się nie stało - dodała Chmielarska.

Dziewczynka nie była szczepiona na grypę. Ale o przebiegu choroby może przesądzić ogólna kondycja i wiele czynników, nieodpowiednia dieta, brak snu, świeżego powietrza, stres.

Środa rano, przychodnia, gorączka

Dramat rodziny z powiatu żywieckiego zaczął się dwa tygodnie temu w środę rano. - Rodzice poszli z dziewięcioletnią dziewczynką do lekarza rodzinnego, ponieważ gorączkowała - relacjonowała Marzena Chmielarska.

Lekarz rodzinny zastosował "leczenie objawowe". Prawdopodobnie nie zlecił badań laboratoryjnych, by dokładnie ustalić, jaki wirus zaatakował dziewczynkę. Jak mówiła Chmielarska, żadna poradnia tego nie praktykuje, bo przy grypie i tak pozostaje tylko leczenie objawowe, czyli leżenie w łóżku, wypoczynek, brak wysiłku i nawadnianie.

Tego samego dnia wieczorem rodzice dziewięciolatki wezwali karetkę, bo córka omdlała. - Już w karetce podano jej kroplówkę - mówiła ordynatorka.

Środa wieczór, szpital w Żywcu, omdlenia

Około 17.20 w środę dziewczynka była już w izbie przyjęć w żywieckim szpitalu. Ordynator Chmielarska: - W trakcie przyjęcia u dziewczynki nastąpił kolejny, kilkusekundowy bezdech. Dlatego zdecydowaliśmy o transporcie do szpitala pediatrycznego w Bielsku-Białej. Gdy oczekiwaliśmy na karetkę, epizod bezdechu powtórzył się. Dziewczynka cały czas była pod opieką anestezjologa, dostawała kroplówkę i tlen.

Stan dziewczynki ordynatorka określała jako średni. W takim stanie w jej opinii została przyjęta i w takim o 20:50 wyjechała karetką do bielskiego szpitala. Podkreśla, że nie był to stan ciężki. - Przed wyjazdem nawet się poprawił - dodała. Jak mówi, z pacjentką był cały czas logiczny kontakt. Rozmawiała z rodzicami i lekarzami. Była "podsypiająca", ale przytomna. - Wykonano badania przesiewowe w kierunku grypy, które dały wynik dodatni, wykazując obecność wirusa grypy A. Inne wskaźniki zapalne były w porządku - mówiła lekarka.

Bezdech to jeden z objawów grypy.

Godzina 21, szpital w Bielsku, wychłodzenie

Dziewięciolatka została przyjęta do szpitala pediatrycznego w Bielsku-Białej w środę o godzinie 21.30 na oddział intensywnej terapii. Jego ordynatorka Anna Merak mówiła: - Według wypisu ze szpitala w Żywcu dziewczynka była w stanie ciężkim, z okresowymi utratami przytomności i u nas ten stan się pogarszał. Nie było chwili poprawy. Dziewczynka nie miała gorączki, wręcz była wychłodzona. Miała niewydolność krążeniowo-oddechową.

Małej pacjentce wykonano szereg badań mikrobiologicznych i obrazowych, rentgen klatki piersiowej, tomografię głowy. Jak mówi Merak, nie czekając na wyniki, dziewczynce podano lek przeciwwirusowy i antybiotyki.

Noc, śmierć, brak śledztwa

Ordynatorka: - O północy nastąpiło zatrzymanie krążenia. Po godzinnej reanimacji, około pierwszej w nocy dziewczynka zmarła.

Wykonano sekcję zwłok dziewięciolatki. Nie ma śledztwa w tej sprawie. - Nie dostaliśmy zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa. Musiałyby być uzasadnione przesłanki, że mogło do niego dojść na przykład w wyniku błędu lekarskiego - wyjaśnia Agnieszka Michulec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Fakty o grypie Maciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAP

Specjaliści przekonują, że dobrym sposobem zapobiegania infekcjom i powikłaniom powodowanym przez wirusy grypy są szczepienia. Niezwykle istotne jest także przestrzeganie zasad higieny, m.in. częste mycie rąk oraz kichanie i kasłanie w zgięcie łokciowe. Dzięki temu dłonie nie zostaną skażone wirusem i chory nie przeniesie go na inne osoby. W miejscach publicznych i w środkach transportu należy unikać niepotrzebnego dotykania powierzchni i elementów ich wyposażenia. Lekarze radzą, aby zadbać o kondycję fizyczną i właściwą dietę, co ma znaczący wpływ na odporność. Wizyta u lekarza jest zalecana przy wystąpieniu takich objawów jak: gorączka, bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe, kaszel, ból gardła lub duszność. W razie podejrzenia lub rozpoznania grypy nie należy chodzić do pracy i pozostać w domu. Zmniejsza to ryzyko groźnych powikłań i ogranicza rozprzestrzenianie się choroby.

Autorka/Autor:mag/gp/kwoj

Źródło: TVN24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24