Rozmowa Piaseckiego
Róża Thun
Gościem Konrada Piaseckiego w poniedziałek była europosłanka Polski 2050 Róża Thun, która pytana była między innymi o zapowiedziane na godzinę 10.30 oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy. - Trochę trudno, żeby nie mówił na temat komisji - przyznała Thun, nawiązując do oczekującej na decyzję prezydenta "lex Tusk", czyli ustawie Prawa i Sprawiedliwości o komisji do spraw zbadania rosyjskich wpływów, oraz do tego, że nie wiadomo jeszcze, na jaki temat wypowie się prezydent. - To by było bardzo kuriozalne, jeśli nie byłoby tam informacji na temat decyzji - oceniła. Pytana, co jej zdaniem zrobi Andrzej Duda w tej kwestii, Róża Thun odparła, że "prezydent musi też troszkę myśleć o swojej przyszłości". - Jego przyszłość, jeśli zatwierdziłby taką komisję, jest kompletnie przekreślona. To jeszcze jest młody człowiek i na pewno coś chce jeszcze w życiu zrobić. Byłoby przekreślone wszystko, jeżeli by taką komisję zatwierdził - zauważyła. Zdaniem europosłanki Polski 2050 "ta komisja w ogóle nie powinna powstać". - To coś ohydnego, niszczącego demokrację i nasz wizerunek na scenie międzynarodowej - oceniła. - Jeżeli ta komisja miałaby powstać, to będzie to kolejna katastrofa - dodała.