Opinie i wydarzenia
Karol Nawrocki gra śmiercią Barbary Skrzypek
Karol Nawrocki w Iławie stwierdził, że Polska, którą widzi, "to szkoła, z której uczeń wychodzi Polakiem, szkoła bez ideologii". Twierdził, że Polska normalności daje szanse, by się rozwijać. Mówił też o ekoterrorze, o konieczności podpisania wszystkich kontraktów za rządów PiS, a także co najmniej 300-tysiecznej armii i milionie rezerwistów. - Największym sojusznikiem są Stany Zjednoczone i NATO - wskazywał Nawrocki. – Od naszych szkół ze swoją ideologią, od naszych gospodarstw rolnych, a szczególnie od naszego bezpieczeństwa i od naszych kontraktów z Amerykanami, Koreą Południową trzymajcie się w Brukseli daleko - grzmiał Nawrocki. Twierdził, że Barbara Skrzypek "zapłaciła największą cenę za to, co dzieje się w Polsce, że praworządność jest łamana, nie obowiązują uchwały Trybunału Konstytucyjnego, a prokuratura została przejęta przez rząd niezgodnie z prawem". Dziękował PiS za to, że na niego postawiła.