Kropka nad i
Krzysztof Śmiszek, Adam Bielan
Myślę, że pan premier Tusk nie jest dobrą osobą, żeby kogokolwiek rozliczać z wpływów rosyjskich, bo był to polityk najbardziej prorosyjski w ciągu ostatniego ćwierćwiecza - stwierdził Adam Bielan z PiS pytany o to, czy to dobrze, że gen. Jarosław Stróżyk ma być szefem komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. - Cóż, mamy parę minut programu, a pan poseł Bielan ciągle to samo, zdarta płyta "Tusk - agent ruski" i tego się trzymajcie, to daleko zajedziecie - podsumował Krzysztof Śmiszek, wiceminister sprawiedliwości. Dodał, że komisja ds. rosyjskich wpływów jest niezbędna. - Ostatnie wydarzenia, szczególnie te dotyczące pana sędziego Sz., pokazują, że trzeba wzmocnić służby specjalne - argumentował polityk Lewicy wymieniając m.in. odtworzenie delegatur ABW. - Widać wyraźnie, że służby za czasów Prawa i Sprawiedliwości zajmowały się głupotami, a już nie wystarczyło siły na prawdziwych przestępców - ocenił Śmiszek. - Przez całe lata obecna koalicja rządowa straszyła Polaków, wojną z Rosją, którą wywoła Jarosław Kaczyński, żeby pomścić brata. Nie można jednocześnie atakować PiS za skłonności prorosyjskie, a wcześniej przez całe lata zarzucać, że wywoła wojnę z Rosją - stwierdził Bielan.