Fakty po Faktach

Kamila Gasiuk-Pihowicz, Andrzej Dera

Odszczeka to pani, wcisnę to pani w gardło - tak sędzia Maciej Nawacki powiedział do Kamili Gasiuk-Pihowicz podczas posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. - Miałam takie wrażenie, kiedy słyszałam te słowa, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, z jak głęboką patologią w wymiarze sprawiedliwości mamy do czynienia, jak głęboko jest zakorzeniona, jak bardzo ci ludzie czują się bezkarni - skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO, członkini KRS). Jak wspomniała, "to było po prostu na sali plenarnej podczas przerwy" i "to, czym czuł się urażony sędzia Nawacki, było stwierdzenie, że jego nazwisko przewija się w grupie "Kasta", że nie wykonywał orzeczeń sądów". Według niej "furia i wściekłość u pana Nawackiego oraz panika u szefowej KRS wynika z tego, że ci ludzie po raz pierwszy spotykają osoby z innej partii niż oni". - Tych 15 nielegalnych członków to są po prostu emisariusze PiS - dodała Gasiuk-Pihowicz. Jak podkreśliła, "pan Nawacki jest w pigułce tą deformą Ziobry".

 

Następnie w programie Andrzej Dera (minister w Kancelarii Prezydenta) również mówił na temat burzliwego posiedzenia neo-KRS. Oprócz tego gość Grzegorza Kajdanowicza wypowiedział się na temat tworzenia rządu przez Mateusza Morawieckiego. Pytany, czy prezydent podpisze ustawę o finansowaniu in vitro z budżetu państwa, odpowiedział, że "tutaj nie będzie jakichś większych przeszkód". - Poczekamy na finał tej pracy - dodał.