Fakty po Faktach
Izabela Leszczyna, Jan Maria Jackowski, dr Sławomir Dudek
Donald Tusk ogłosił, że weźmie udział w debacie wyborczej w TVP. Kaczyński natomiast powiedział, że "ma zapowiedziane spotkanie" i wybrał Przysuchę. Zdaniem Izabeli Leszczyny z KO, gościni "Faktów po Faktach" w TVN24, Tusk pokazał, że "nie boi się Jarosława Kaczyńskiego, PiS-u i TVP, natomiast prezes PiS obawia się przewodniczącego PO". Wspomniała o sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, w którym 64 procent badanych źle oceniło decyzję o braku debaty obu polityków. - Miliony Polaków wahają się i chcą sobie wyrobić opinię, a partia rządząca boi się konfrontacji z opozycją - mówiła Leszczyna. - To decyzja przemyślana ze strony Tuska, bo nie może stracić na tej debacie - ocenił Jan Maria Jackowski (senator niezależny). Dodał, że wystąpienie Donalda Tuska w telewizji publicznej może okazać się niewygodne dla rządzących. Goście Grzegorza Kajdanowicza rozmawiali również o majątku premiera Mateusza Morawieckiego i jego żony. Zgodnie stwierdzili, że premier miał dostęp do informacji kluczowych przy inwestycjach w nieruchomości. - Pełniąc funkcję premiera, był w stanie pomnożyć majątek swojej rodziny - stwierdziła Leszczyna.
W drugiej części "Faktów po Faktach" dr Sławomir Dudek (ekonomista, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych, SGH) komentował wystąpienie prezesa NBP i decyzję o obniżce stóp procentowych. - To była kolejna kompromitacja i kolejny stand-up - powiedział dr Dudek. Ocenił, że inflacja w Polsce jest sztucznie i centralnie sterowana. Wypowiedź Glapińskiego o tym, że ceny paliw nie wpływają na inflację, wprost nazwał kłamstwem.