O pojemności żołądków obywateli Stanów Zjednoczonych krążą legendy. Jednak ich własna megalomania na tym punkcie przekracza wszelkie granice. Mieszkańcy Pittsburga postanowili bowiem w obżarstwie pokonać słonie. Prawdziwe słonie.
Konkurencją, w której Amerykanie postanowili zmierzyć się z największymi lądowymi ssakami, było jedno z głównych źródeł kalorii przeciętnego nastolatka zza Atlantyku, czyli pizza.
Zaskoczenia nie było - druzgocącym wynikiem 40 do niespełna jednego gigantycznego placka zwyciężyła drużyna słoni.
Oszuści?
Całe przedsięwzięcie wygląda jednak na mistyfikację grubymi nićmi szytą. Nie dość, że Amerykanie zamiast czym prędzej wcinać pizzę i choć spróbować wygrać, raczej się zaśmiewywali patrząc na udekorowane słonie; to jeszcze jak się im bliżej przyjrzeć, widać od razu, że nie mogli być dla tych potężnych zwierząt konkurencją.
A skądinąd wiemy, że dałoby się wybrać dla słoni bardziej odpowiednich przeciwników z narodu pionierów.
Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX