Superluksus w Bazylei

Piękne i zabójczo drogie rolexy, patek phillippe i inne wytwory zegarmistrzowskiej maestrii, zalśnią na najbardziej prestiżowych targach zegarków i biżuterii w Bazylei.

Targi oficjalnie rozpoczną się w czwartek. Przyjechali na nie najważniejsi gracze na rynku superluksusowych zegarków.

Jak jednak przyznają sami ich twórcy, branża znalazła się ostatnio w dołku. Wszystko - a jakże - przez światowy kryzys gospodarczy. Teraz jednak, producenci chwytają znów wiatr w żagle.

Wychodzą na prostą

Ich zdaniem, ożywienie popytu na dobra luksusowe zaczyna być coraz lepiej zauważalne. Dzięki temu, od targów w Bazylei zegarkowy biznes odbije się i wróci na swoje normalne, niebotycznie wysokie tory.

Źródło: Reuters

Czytaj także: