Na pokazie, który odbył się w ostatni weekend, można było podziwiać m.in. trumny w kształcie jaja, gitary, toboganu czy samolotu.
Pomysłodawca wystawy powiedział, że ideą przewodnią było pokazanie śmierci w normalny sposób, co przyczyni się do jej "oswojenia" i da nam poczucie komfortu.
Zdecydowanej większości odwiedzających pomysł się spodobał. - Absolutnie niezwykłe - powiedział Pat Cox, jeden z nich. - Myślę, że to niesamowite. Nigdy wcześniej nie widziałam niczego takiego - wtórowała Gemma, także goszcząca na londyńskiej wystawie.
Źródło: Reuters