Chociaż kampania prezydencka w USA już przeszła do historii, Barack Obama wciąż nie schodzi z pierwszych stron tabloidów. Ich ostatnią rewelacją był rzekomy prezent prezydenta-elekta dla żony. Nowa Pierwsza Dama miała dostać brylantowy pierścionek z najdroższego metalu na świecie. Doniesienia te jednak zdementował rzecznik prasowy Obamy.

Tabloidy amerykańskie i włoskie napisały, że Obama zamówił w znanej włoskiej firmie jubilerskiej Giovanni Bosco platynowy pierścionek z brylantami o wartości ok. 30 tysięcy dolarów. Cacko to miało być wyrazem podziękowania ze strony 44. prezydenta dla jego żony za to, że tak wspierała go w kampanii wyborczej.

Rzecznik Obamy Dan Pfeiffer powiedział, że doniesienia mediów są nieprawdziwe. Zdementowała je także firma jubilerska.

Skromna elegancja

Na co dzień prezydent elekt prezentuje raczej powściągliwy styl - nosi funkcjonalny zegarek, prostą obrączkę ślubną i klasyczne garnitury. Jego żona także nie przepada za kreacjami za tysiące dolarów i woli proste, ponadczasowe stroje. Już jednak jest porównywana do ikony stylu Jacqueline Kennedy - nosi wąskie sznury pereł, broszki i diamentowe kolczyki.

Źródło: independent.co.uk, timesonline.com.uk