Kacper Sikora został zwycięzca czwartej edycji "Mam Talent!". To właśnie on ma największy talent. Jego zdolności wokalne docenili telewidzowie i jurorzy. Po jego występie Agnieszka Chylińska mówiła: "To było amerykańskie, dojrzałe i przebojowe". - Masz w sobie coś magicznego i potrafisz hipnotyzować. Jestem pewien, że będziesz żył ze śpiewania - ocenił natomiast Robert Kozyra. 19-latek studio TVN opuścił bogatszy o 300 tys. złotych.
Wielki finał rozpoczął sie od występu zespołu Sound'n'Grace. Ich występ zachwycił jurorów. - Tak wznosicie modły do Boga, że on nie może dać za wygraną! Uwielbiam Was! - mówił Robert Kozyra. - Dzięki wam dzieje się święto - wtórowała mu Agnieszka Chylińska.
"To było niewiarygodne"
Jako drugi zaśpiewał 13-letni Olafa Bressa, który także usłyszał od sędziów wiele komplementów. Kozyra stwierdził, że Olaf jest "rozbrajający", Chylińska stwierdziła, że "zajdzie on naprawdę daleko".
Trzeci na scenie pojawił się Tomasz Piotrowski. Jego taniec powalił na kolana. - Jesteś dla mnie największym zaskoczeniem tego programu. To było niewiarygodne i imponujące! - ocenił Kozyra. Potem w finale "Mam talent!" zaśpiewała Anna Dudek. Ona także oczarowała jury. Małgorzata Foremniak mówiła, że był to "piękny występ".
Masz w sobie coś magicznego i potrafisz hipnotyzować. Jestem pewien, że będziesz żył ze śpiewania Robert Kozyra o zwycięzcy "Mam Talent!"
Następnie obejrzeliśmy występ Leny Romul, której nie udało się podbić serc sędziów. Agnieszka Chylińska oceniła, że wygląda ona na "nadętą i niezadowoloną, że tu jest".
Takiego wrażenia nie mieli już jednak jurorzy podziwiając występ iluzjonisty Marcina Muszyńskiego. Kozyra ocenił, że jest on "światowej klasy specjalistą". Potem na scenie pojawił się Kacper Sikora, który "zahipnotyzował" Robert Kozyrę. - Masz w sobie coś magicznego i potrafisz hipnotyzować. Jestem pewien, że będziesz żył ze śpiewania - powiedział juror po występie 19-latka.
"Chylę czoła przed waszym talentem!"
Komplementów sędziowie nie szczędzili także zespołowi akrobatycznemu Mira Art. - To był fenomenalny występ! - przyznała Chylińska. - Chylę czoła przed waszym talentem! - wtórował jej Kozyra.
Talentu nie można odmówić kolejnej finalistce - Marcie Podulce, która zaśpiewała także, że sam Kozyra przyznał, ze miał "dreszcze nie tylko na plecach". A Foremniak dodała: "jesteś kochaną Podulką".
Jako kolejny zaprezentował się Piotr Karpienia. Jego głos zachwycił. - Dla mnie diamentem były ostatnie minuty tej piosenki - mówiła Chylińska. A Kozyra przyznał, że zaśpiewał "genialnie" i stwierdził, że już "nie może się doczekać", aż Karpienia nagra płytę.
Był to ostatni występ na żywo. Zakończyło się głosowanie i poznaliśmy finałową trójkę. Według telewidzów największy talent w czwartej edycji show mieli: Piotr Karpienia, Marta Podulka, Kacper Sikora.
Ostatecznie trzecie miejsce wywalczyła Marta Podulka, drugie - Piotr Karpienia. Zwycięzcą został Kacper Sikora!
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn