Inflacja na Węgrzech niższa niż oczekiwano. "Zaskoczyła minimalnie"

Węgierski urząd statystyczny podał, że w kwietniu br. w porównaniu z kwietniem 2022 roku ceny żywności wzrosły średnio o 37,9 proc., w tym produkty mleczne o 63,5 proc., masło o 62,1 proc., wyroby cukiernicze o 61,9 proc., a pieczywo o 61,6 proc. O ponad połowę więcej niż przed rokiem trzeba też zapłacić za jaja (wzrost o 51 proc.). Najniższe wzrosty cen dotyczyły mąki - o 8,8 proc. oraz oleju - 3,4 proc.

Ponadto ceny energii elektrycznej, gazu i innych paliw wzrosły w ciągu roku o 41,8 proc., w tym ceny gazu o 59,4 proc., drewna opałowego o 54,4 proc., a prądu o 27,3 proc.

W ujęciu miesięcznym ceny konsumpcyjne wzrosły średnio o 0,7 proc.

"Inflacja CPI zaskoczyła minimalnie w dół w kwietniu, spadając z 25,2 do 24 proc. r/r. Tutaj wygasanie impulsu inflacyjnego widać we wszystkich głównych kategoriach. Co ważniejsze, trend inflacji jest już w okolicy 16 proc. - pokazuje to, dlaczego MNB widzi przestrzeń do cięć stóp" - napisali analitycy Banku Pekao.

W środę poznaliśmy też dane o inflacji w Niemczech. Wzrost cen konsumpcyjnych w kwietniu 2023 roku sięgnął 7,2 proc. rok do roku i 0,4 proc. w ujęciu miesięcznym - wynika z danych Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis). Dla porównania w marcu inflacja była na poziomie 7,4 proc. rok do roku.

"Stopa inflacji spadła więc drugi miesiąc z rzędu, ale pozostaje na wysokim poziomie" - powiedział, cytowany w komunikacie, Ruth Brand, prezes niemieckiego urzędu statystycznego. Jak wskazał, wyraźnie wzrosły szczególnie ceny żywności.

Ceny żywności wzrosły w ujęciu rocznym o 17,2 proc., w marcu było to 22,3 proc. Najmocniej podrożały nabiał - o 34,8 proc. oraz pieczywo - o 21,3 proc.