Znana sieć KFC przenosi swoją oficjalną siedzibę z Kentucky do Teksasu - podaje BBC. Gubernator Kentucky Andy Beshear przyznaje, że jest rozczarowany decyzją koncernu. - Sądzę, że tak samo czułby się założyciel firmy - stwierdził. To właśnie w Kentucky prawie 100 lat temu rozpoczęła się historia amerykańskiej sieci fast food.
Jak zauważa BBC, w ostatnich latach wiele firm przeniosło się do Teksasu. Koncerny są kuszone do przeprowadzki niższymi podatkami i przychylnym nastawieniem do biznesu.
Gubernator stanu rozczarowany
Właściciela sieci restauracji Yum Brands zamierza posiadać dwie siedziby dla wiodących marek koncernu. Siedziba KFC i Pizza Hut będzie zlokalizowana w teksańskim Plano, a Taco Bell i Habit Burger & Grill pozostaną w Irvine w Kalifornii.
- Dzięki zmianom nasz biznes będzie się rozwijał. Będziemy mogli lepiej działać dla naszych klientów, pracowników, franczyzobiorów i akcjonariuszy - wymieniał dyrektor generalny Yum Brands, David Gibbs.
Andy Beshear, gubernator Kentucky, nie kryje natomiast rozczarowania. Wskazuje, że nazwa firmy (Kentucky Fried Chicken) odnosiła się do jego stanu. - To była promocja naszego dziedzictwa - podkreśla.
Prawie sto lat
Historia KFC w tym stanie sięga lat 30. ubiegłego wieku. To właśnie w tym czasie założyciel firmy, pułkownik Harland Sanders, rozpoczął sprzedaż smażonych kurczaków na stacji benzynowej w Corbin.
Dziś twarz Sandersa widnieje na witrynach ponad 24 tysięcy restauracji KFC w ponad 145 krajach na całym świecie.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Robert Way/Shutterstock