Nawet 50% dały zarobić w ubiegłym roku fundusze akcji tureckich. Tamtejsza giełda pięła się mocno do góry a agencje ratingowe przywróciły Turcji rating inwestycyjny. Od czasu, gdy w 2002 r. rządy objął premier Recep Erdogan, PKB się potroiło, a dochód per capita wzrósł dwukrotnie. rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju rozpoczęła też prywatyzację na dużą skalę, wprowadziła dyscyplinę fiskalną i uzgodniła wiele przepisów z prawem unijnym. Dziś kraj zalewa fala społecznych niepokojów. Czy teraz Polacy, którzy kupili TFI oparte o turecką giełdę mają problem? Naszym gościem był Błażej Bogdziewicz, wiceprezes Caspar AM.
Pozostałe wiadomości