O sprawie poinformował amerykański urząd regulacyjny, który zajmuje się ochroną praw i bezpieczeństwem konsumentów (ang. Consumer Product Safety Commission). Wydał on ostrzeżenie w kwestii bezpieczeństwa, po otrzymaniu raportów o wadliwych pralkach Samsunga.

Przed miesiącem klienci z trzech amerykańskich stanów złożyli pozew przeciwko Samsungowi twierdząc, że ich pralki wybuchły w trakcie użytkowania.

Jak wybuch bomby

"Pralka eksplodowała tak gwałtownie, że przebiła ścianę w garażu" - możemy przeczytać w pozwie złożonym przez kobietę z Teksasu. "Brzmiało to jak wybuch bomby" - stwierdziła z kolei właścicielka wadliwej pralki z Georgii.

Amerykański urząd nie precyzuje, jakich modeli pralek dotyczy wada i jaka jest przyczyna niebezpiecznych incydentów. Wiadomo jedynie, że chodzi o urządzenia ładowane od góry, wyprodukowane od marca 2011 do kwietniu 2016 roku. Posiadaczom takich pralek zalecono, aby ze względów bezpieczeństwa, używali wyłącznie trybów prania o najniższych obrotach.

Polscy klienci niezagrożeni

Samsung Polska, w komunikacie przesłanym tvn24bis.pl podkreśla, że "żadna pralka spoza rynku amerykańskiego nie jest dotknięta opisywanym problemem".

"Sprawa wadliwych pralek ładowanych od góry miała miejsce w ubiegłym roku i dotyczyła wyłącznie ograniczonej liczby urządzeń sprzedanych w Australii i 21 sztuk w Stanach Zjednoczonych. W Polsce i innych krajach Europy ten rodzaj pralek nie był wprowadzony na rynek" - czytamy w oświadczeniu.

Wadliwe pralki to nie jedyny problem Samsunga. W ostatnich tygodniach zgłoszono wiele usterek w smartfonach Samsung Galaxy Note 7. Niektóre z nich miały wybuchać podczas ładowania baterii.

Samsung ma kłopot z nowym modelem smartfona. Wycofuje go ze sprzedaży:

Samsung ma kłopot z nowym modelem. Wycofuje go ze sprzedaży

Autor: pmb//km / Źródło: CNN Money, tvn24bis.pl